- Nie było rady, trzeba było po raz kolejny ewakuować 6 rodzin - żali się Teresa Jankowska, burmistrz Brzeszcz.
Po ostatniej powodzi nie udało się naprawić wału. Przez długą na 40 m dziurę wdziera się woda. Burmistrz interweniowała w Małopolskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych, u wojewody i marszałka województwa.
- Szczerze mówiąc, nie mam pomysłu, co zrobić z przerwanym wałem - wyznaje Marek Sowa, członek zarządu Urzędu Marszałkowskiego.
Zdaniem burmistrz decyzję trzeba podjąć natychmiast, ludzie nie mogą czekać.
By dojechać do wyrwy, zaczęto budować tzw. opaskę dojazdową. Zabrakło 4 dni.
- Każda godzina bez deszczu, to błogosławieństwo - wyznaje burmistrz Teresa Jankowska. - Razem z mieszkańcami patrzymy w niebo, modląc się, żeby nie padało.
Wały w całym powiecie oświęcimskim są monitorowane. Ziemia jest tak nasiąknięta, że nawet niewielkie opady powodują lokalne podtopienia. Taka sytuacja jest w Oświęcimiu, w dzielnicy Monowice, m.in. przy ulicach: Rolnej, Dąbrówki i Polowieckiej.
Soła podmyła most w Kętach Podlesiu. Ruch został tam ograniczony (mogą wjeżdżać samochody do 3,5 t). Zamknięto również ul. Góry Południowe w Kętach oraz most na Skawie i ul. Graniczną w Zatorze, a także ul. Trzciniec w Jawiszowicach.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?