Wybory 2010 w Oświęcimiu: Grosser czy Chwierut?

Jacek Grosser jest tradycjonalistą. Urodzony społecznik, nie przejdzie obojętnie wobec problemu. - Ma dobre serce - mówi z dumą o swoim ojcu Karolina Grosser, 23-letnia studentka zarządzania i marketingu o specjalności gospodarka nieruchomościami. - Gdzie i komu tylko może, to pomaga. Jest uczciwy, solidny i bardzo wymagający. Przede wszystkim od siebie i od innych - dodaje.

Jacek Grosser przyznaje, że lubi otaczać się kobietami. - Mam w domu pięć "dziewczyn" - śmieje się zawadiacko. - Z ulubienicą Lotką piję rano kawę. Ona siedzi mi na kolanach, a ja ją muszę drapać za uszkiem. To taki codzienny poranny rytuał - dodaje Grosser, głaszcząc kotkę Lotkę. Ma jeszcze dwie suczki, 13-letnią Dośkę i roczną Morę, którą córka przyniosła ze schroniska.

W domu Janusza Chwieruta też przeważają kobiety. Żona Małgorzata, córki Joanna i Katarzyna oraz teściowa Helena. Janusz Chwierut ma za to dwa koty. - Imiona mało kocie - Burek i Atlan - śmieje się Chwierut. - Córki takie wybrały - dodaje. Obaj panowie potrafią poruszać się w kuchni, ale pierwszeństwo mają oczywiście żony. - Grażynka, jak to kobieta, wstaje pierwsza - wyznaje Grosser. - Kiedy wchodzę do kuchni, śniadanie już jest na stole - dodaje.
W domu państwa Chwierutów każdy robi sobie śniadanie sam. - Wstajemy o różnych porach, każde z nas gdzieś pracuje, więc rano nie mamy wspólnych śniadań - mówi Janusz Chwierut. - Za to w niedzielę robię śniadanie dla wszystkich. Koniecznie musi być jajecznica na boczku z ośmiu jaj - dodaje Chwierut. Jego sztandarową potrawą, jest żurek, a jesienią "prażone".

Grosser świetnie robi pasty jajeczne i rybne, pieczenie, gulasz i rosół. Jednak pierwsze kulinarne próby okazały się porażką. - Chciałem rodzinę zaskoczyć i zrobiłem kurczaka - wspomina Grosser. - Wydawało mi się, że ciągle jest blady i żeby "złapał" kolor ciągle dosypywałem papryki. Nie dało się go zjeść, taki był "meksykański" - śmieje się. Kiedy Jacek Grosser króluje w kuchni, zmywa naczynia na bieżąco. Janusz Chwierut wyznaje inną zasadę. - Kto gotuje, nie zmywa - mówi Chwierut. - Nie lubię zmywać naczyń, chyba będę musiał w końcu pomyśleć o zmywarce - dodaje. Jacek Grosser mieszka w bloku na osiedlu Zasole, więc nie musi machać łopatą, by odśnieżyć wejście do domu. Janusz Chwierut o tej porze roku codziennie walczy z białym puchem.

- Jak zima, to zima, trzeba odśnieżać - mówi Chwierut. - Trochę tego jest, bo i plac, i chodnik przed domem. Ale to tylko dla zdrowia, taka poranna gimnastyka - dodaje długoletni piłkarz, którego można zobaczyć w reprezentacji Sejmu. Obydwaj panowie lubią tańczyć, zwłaszcza Janusz Chwierut nie odpuszcza żadnej okazji, choć jak twierdzi, coraz ich mniej.

Jacek Grosser jest specjalistą w hodowli drzewek owocowych i winorośli. Ma około 20 odmian. Największa wyhodowana przez niego kiść ważyła blisko półtora kilograma. - Znajomy żartuje, że jak zostanę prezydentem, to żona będzie musiała poszukać ogrodnika - mówi Grosser. Janusz Chwierut nie lubi "grzebać w ziemi". - To domena teściowej, ona rządzi w ogródku - mówi Chwierut. - Moja rola to koszenie trawy - dodaje.

Chwierut uwielbia spędzać wakacje nad ciepłym morzem. Najchętniej wyjeżdża więc do Chorwacji, ale nie stroni od polskiego morza i jezior. Jego konkurent do fotela prezydenta też lubi podróżować. - Z Paździorów na Szarych Szeregów - śmieje się Jacek Grosser.
Nadchodzące święta Bożego Narodzenia obaj panowie spędzą rodzinnie. W przygotowaniu wieczerzy wigilijnej każdy będzie miał swój udział.
Tak jak mieszkańcy miasta w wyborze prezydenta Oświęcimia. Głosowanie już w niedzielę.

***
Jacek Grosser
Urodził się w 1953 roku w Oświęcimiu.
Od 1966 r. działał w ZHP, w 1975 r. po ukończeniu Technikum Chemicznego pracował w Zakładach Chemicznych Oświęcim jako monter, jednocześnie podejmując studia na Politechnice Krakowskiej. W 1980 r. współtworzył NSZZ Solidarność w ZCHO, w grudniu 1981 r. aresztowany i przewieziony do aresztu śledczego w Bielsku-Białej. Pracował w Chemorozruchu, Zarządzie Dróg Powiatowych, wydziale budownictwa starostwa powiatowego. Od sześciu lat jest dyrektorem ds. technicznych w Centrum Kształcenia Praktycznego w Oświęcimiu. W 1998 r. został po raz pierwszy radnym Rady Miasta Oświęcim. W styczniu 2002 roku prezydent Janusz Marszałek powołał go na stanowisko swojego zastępcy. Zrezygnował po pięciu miesiącach.
W 2006 r. ponownie został wybrany do Rady Miasta Oświęcim.

Janusz Chwierut
Urodził się w 1965 roku w Łękach koło Oświęcimia. Absolwent Akademii Ekonomicznej w Krakowie o specjalności finanse. Pracę rozpoczął w Zakładach Chemicznych Oświęcim w dziale księgowym. W 1998 r. został powołany na stanowisko dyrektora ds. restrukturyzacji w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Działalność samorządową rozpoczął w 1994 r. jako radny miejski. Cztery lata później został ponownie wybrany do Rady Miasta Oświęcim. Od maja 1999 r. do listopada 2002 r. był etatowym członkiem zarządu miasta. W 2002 r. został wybrany do Rady Powiatu Oświęcimskiego. Drzwi do polityki otworzyła mu Unia Demokratyczna, potem był członkiem Unii Wolności, a od 2002 r. jest w strukturach Platformy Obywatelskiej RP. Od 2004 r. przewodniczy zarządowi powiatowemu PO w Oświęcimiu. To z listy tej partii w 2005 r. został posłem i jest nim do dzisiaj.