Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z Oświęcimia do Tychów szynobusem tylko pół godziny jazdy?

Bogusław Kwiecień
Z Oświęcimia do Tychów w 30 minut? Taką możliwość otwiera szynobus, którego uruchomieniem na tej trasie jest zainteresowanych kilka tysięcy mieszkańców powiatu oświęcimskiego, codziennie dojeżdżających do pracy w Tychach czy Bieruniu. Wsparcie pomysłu obiecało Ministerstwo Infrastruktury.

Jak policzyli w oświęcimskim starostwie, w samej kopalni "Piast" w Bieruniu zatrudnionych jest 1,8 tys. osób z Oświęcimia i okolic. Kolejnych ok. 1,2 tys. pracuje w innych śląskich firmach, w tym ponad 650 w Fiacie. Do tego dochodzi młodzież dojeżdżająca do szkół w obu kierunkach. Wśród studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Oświęcimiu jest prawie stu słuchaczy z powiatów tyskiego i bieruńskiego.

Trasę Oświęcim - Bieruń - Tychy obsługują w tej chwili głównie busy kilku przewoźników i autobusy PKS. - W busach z reguły panuje niemiłosierny ścisk. Poza tym jazda trwa od 45 minut do godziny - dodaje inny oświęcimianin Paweł Kaźnica.
Według dojeżdżających do Tychów czy Bierunia własnymi autami, a jest ich bardzo wielu, w godzinach porannych czy popołudniowych szczytów ze względu na korki na szosie krajowej "44" przejazd zajmuje jeszcze więcej czasu. Ich zdaniem dojazdy szynobusem na pewno będą kosztować taniej.

W Tychach, które na szybką kolej regionalną postawiły w 2008 roku, planują, że pociąg pod nazwą "Elf" na trasę do Bierunia wyjedzie w 2014 roku. Zastępca prezydenta Tychów Mieczysław Podmokły nie widzi problemu, aby szynobus jeździł dalej do Oświęcimia. Podkreśla, że wtedy byłaby dodatkowa szansa na pozyskanie pieniędzy w ramach projektu ponadregionalnego.

Starosta oświęcimski Józef Krawczyk przekonuje, że jeśli szynobus będzie dojeżdżał do Bierunia, to jest szansa na szybkie dalsze połączenie z Oświęcimiem. Tym bardziej że pojawiły się możliwości pokonania największej dotąd przeszkody - konieczności budowy od podstaw dwukilometrowego odcinka omijającego kopalnię "Piast".

Na ten cel 20 mln zł obiecało Ministerstwo Infrastruktury. Reszta linii ma przebiegać po istniejących torach, które wymagają modernizacji. W tym przypadku jest szansa na uzyskanie dotacji z funduszy unijnych, jak to zrobiły już Tychy, zaczynając przed czterema laty to przedsięwzięcie. W optymistycznej wersji linia szynobusu między Oświęcimiem a Tychami może zostać otwarta w 2015 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto