Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec – Re-Plast Unia Oświęcim. Wstyd, kompromitacja, czyli kończ waść, wstydu oszczędź

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Ekstraklasa hokeja: Zagłębie Sosnowiec - Unia Oświęcim 3:2.
Ekstraklasa hokeja: Zagłębie Sosnowiec - Unia Oświęcim 3:2. Fot Jerzy Zaborski
Wstyd, kompromitacja. W takim tonie kibice rozpatrują porażkę Re-Plast Unii Oświęcim w Sosnowcu z miejscowym Zagłębiem, jednym z outsiderów hokejowej ekstraklasy. W forach internetowych fani nie owijają w bawełnę, zadając sobie pytanie, skoro miało być tak dobrze po sprowadzeniu zaciągu zawodników mających za sobą grę w NHL, to dlaczego jest tak źle? Oglądając drugą w tym sezonie porażkę oświęcimian z ligowym słabeuszem, można skwitować jednym zdaniem z Sienkiewiczowskiego Potopu – „kończ waść, wstydu oszczędź”. Na razie oświęcimian zalała fala marazmu. Czy zdołają się z niego wyrwać?

Oświęcimianie nie przestają w tym sezonie zaskakiwać, oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu. Przeszli do historii jako pierwsi, którzy przegrali w Gdańsku w hali ostatniego Stoczniowca, a teraz „wyłożyli” się na drugim z outsiderów, a mają...mistrzowskie aspiracje.

Gospodarze szybko wykorzystali nieporozumienie pomiędzy Klemenem Pretnarem i Victorem Bartleyem, więc Sebastian Lipiński był bezradny.

Po zmianie stron, po podaniu wzdłuż bramki przez Teddy' ego Da Costę, do remisu doprowadził Eliezer Sherbatov. Jednak 32 sekundy później, Dubinin, strzałem z bulika odzyskał prowadzenie dla zespołu znad Brynicy. Czy klasowy zespół, a za takowy chcą uchodzić oświęcimianie, pozwala się punktować jak uczniowie?

Tuż przed drugą przerwą do remisu doprowadził Danił Oriechin, kończąc akcję Eliezera Sherbatova z Teddym Da Costą. Ostatnie słowo w tym meczu należało jednak do miejscowych.

Na 143 sekundy przed końcem oświęcimianie zagrali bez bramkarza, wprowadzając do gry dodatkowego zawodnika, ale kompromitacji nie udało się uniknąć.

Zagłębie Sosnowiec – Re-Plast Unia Oświęcim 3:2 (1:0, 1:2, 1:0)

Bramki: 1:0 Nikifrow 8, 1:1 Sherbatov (Da Costa, Bartley) 21, 2:1 Dubinin (Smal, Rybczik) 22, 2:2 Oriechin (Sherbatov, Da Costa) 40, 3:2 T. Kozłowski (Balnik, Rodionow) 49.

Re-Plast Unia: Lipiński – Luza, Glenn; Koblar, Kalan, McKenzie – Bartley, Pretnar; Oriechin, Da Costa, Sherbatov – Zatko, P. Noworyta; Dudkiewicz, Trandin, Przygodzki – M. Noworyta; S. Kowalówka, Krzemień, Piotrowicz oraz Malicki.

Sędziowali: Bartosz Kaczmarek i Dawid Mazur (Bytom). Kary: 4 – 0 min. Widzów: Mecz bez publiczności.

Inne mecze:

Stoczniowiec Gdańsk - GKS Tychy 0:2; Energa Toruń - JKH Jastrzębie 4:1, Comarch Cracovia - GKS Katowice 2:5, Tauron Podhale Nowy Targ - Ciarko STS Sanok 1:3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto