Po dwutygodniowej przerwie na lodowiska wracają hokeiści w PLH. Przed nimi jeszcze pięć kolejek w pierwszej fazie rozgrywek, w tym aż trzy w obecnym tygodniu. Najbliższe kolejki mają największe znaczenie dla "Szarotek". Nowotarżanie mają cztery punkty przewagi nad siódmym w tabeli Naprzodem oraz dwa punkty nad TKH Toruń.
"Szarotki" już dzisiaj grają z najtrudniejszym przeciwnikiem w najbliższych kolejkach, sosnowieckim Zagłębiem. Dwa tygodnie temu trener Milan Jancuska miał mały "szpital" w drużynie. Przerwa pozwoliła na dojście do zdrowia większości zawodników. Wygrana ma duże znacznie, gdyż Wojasa Podhale ma okazję "zgubić" TKH Toruń, który wyjeżdża do Sanoka. W poprzedniej kolejce GKS Tychy przerwał w Krakowie passę 16 kolejnych wygranych Comarch-Cracovii.
Teraz krakowianie chcą rozpocząć następną. Rywal dzisiejszy nie jest najsilniejszy. Bytomska Polonia w ostatnich meczach spisywała się fatalnie, przegrała w ostatnim spotkaniu u siebie z oświęcimską Unią. To efekt zawirowań trenerskich oraz pożegnania się z dwoma obcokrajowcami - Kamilem Vanturą i Danielem Mrackiem.
Ma ich zastąpić duet młodych graczy. W krakowskim zespole najprawdopodobniej zabraknie środkowego pierwszego ataku - Damiana Słabonia, który na początku meczu z Japonią doznał kontuzji i skończył z ręką na temblaku. Pozostali gracze, tak kadrowicze jak i hokeiści trenujący pod okiem Andrzeja Pasiuta, są zdrowi.
Jakikolwiek inny wynik niż wygrana "Pasów" byłby sporym zaskoczeniem. Oświęcimianie udają się do Janowa. To rywal o klasę trudniejszy niż Polonia, a do tego walczący o prawo gry w grupie "silniejszej". Dla Unii będzie to prawdziwy test. Czy wygrana w Bytomiu była zapowiedzią lepszej gry?
Program kolejki: Wojas Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec. Polonia Bytom - Comarch-Cracovia. Naprzód Janów - Unia Oświęcim. KH Sanok - TKH Toruń. GKS Tychy - Stoczniowiec Gdańsk. Wszystkie mecze o godz. 18.
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?