MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zapłać za gaz tylko jednym kliknięciem

Ryszard Żabiński
Czeka nas rewolucja w płaceniu rachunków za światło czy gaz. Właściciel internetowego konta w banku będzie mógł za nie zapłacić jednym kliknięciem i to w dogodnym dla siebie czasie.

Czeka nas rewolucja w płaceniu rachunków za światło czy gaz. Właściciel internetowego konta w banku będzie mógł za nie zapłacić jednym kliknięciem i to w dogodnym dla siebie czasie. Rozwój takiej usługi może całkowicie wyeliminować z użycia setki milionów papierowych rachunków. Będzie ona dostępna w Polsce już w tym roku.

Do tej pory najłatwiejszy sposób opłacania rachunków polegał np. na złożeniu stałego zlecenia w banku. Jednak nawet w tym wypadku konieczne jest wystawienie papierowej faktury i wklepanie wszystkich danych do komputera. Nowa usługa w ogóle nie wymaga papieru. Rachunek za gaz, prąd czy telefon trafi na nasze internetowe konto w formie elektronicznej.
Twórcy tego rozwiązania deklarują, że przeciętny Kowalski nie będzie musiał nic płacić. Jedynym kosztem będzie opłata za bankowy przelew.

Nowoczesność ma być też dostępna dla osób, które nie mają internetowego konta, tylko tradycyjne. Wtedy konieczna będzie jednak wizyta w banku i ustne złożenie dyspozycji, którą fakturę opłacić.
Na takie rozwiązanie trzeba będzie poczekać jeszcze kilka lat. W tym roku Krajowa Izba Rozliczeniowa i firma Billbird niezależnie od siebie chcą wprowadzić elektroniczne faktury tylko dla posiadaczy kont internetowych.

- Elektroniczną fakturę można będzie obejrzeć w formacie PDF, a potem tylko kliknąć w pole "zapłać" - zapowiada Mirosław Druchowicz z Krajowej Izby Rozliczeniowej. - W pierwszym półroczu wprowadzimy pilotażowy program, w którym będą brały udział dwie firmy wystawiające faktury i jeden bank.
Firma Billbird zamierza uruchomić platformę, na której znajdą się wystawiający rachunki i różne banki. Wchodząc na taką stronę, będzie można też wybrać formę płatności.
- Chcemy na niej umieścić wielu wystawców faktur - zdradza Marcin Wysocki, dyrektor ds. rozwoju w Billbird. - Na rynku płatności masowych jesteśmy agentem około 100 firm, współpracujemy z około 300.

Krajowa Izba Rozliczeniowa chce przede wszystkim współpracować z dużymi wystawcami rachunków: operatorami telekomunikacyjnymi, firmami dostarczającymi media (gaz, prąd) i dostawcami multimediów.
- Z tego rozwiązania wszyscy będą zadowoleni: klient ma wygodę, a wystawcy faktur mogą ograniczyć koszty - mówi Marcin Wysocki. - Papierowa faktura kosztuje wystawcę średnio 2,5 zł. Elektroniczna - kilkadziesiąt groszy. Barierą rozwoju elektronicznych faktur może być to, że można je przesłać tylko tym, którzy mają konto internetowe. Bankowcy szacują jednak, że takich kont wcale nie jest mało - ok. 10 mln, z czego 6 mln aktywnych. Nowa usługa ma więc szanse szybko się rozwinąć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto