W minioną środę siatkarki Muszynianki Fakro Muszyna doznały przykrej porażki w Mielcu 2-3. Trener Bogdan Serwiński mówił: - Ta przegrana jest dla nas bolesną lekcją, ale już za dużo tych lekcji w lidze. Gramy bardzo nierówno obok spotkania bardzo dobrego mamy słabsze.
Aleksandra Przybysz, kapitan muszynianek nie mogła zrozumieć dlaczego zdarzyła się wpadka.
- Przegrałyśmy spotkanie, które powinnyśmy wygrać. Zamiast po dwóch wygranych setach dobić rywali poniosłyśmy porażkę.
I tak muszynianki nawet ponosząc porażkę w Mielcu są w lepszej sytuacji od trenera Romana Murdzy.
- Mam wielu anty sympatyków w Mielcu. Ja i moje dziewczyny przez dane spotkanie zastanawiamy się czy spokojnie wyjdziemy z hali...
Mimo porażki w Mielcu zespół Muszynianki Fakro jest optymistycznie nastawiony przed dzisiejszym spotkaniem w Białymstoku. W daleką podróż zespół wyruszył już wczoraj, o godzinie 6 rano.
- Mecz w Mielcu to już dla nas historia i nie ma co wracać do tego pojedynku. W Białymstoku czeka nas trudne spotkanie w którym od początku trzeba zagrać bardzo uważnie - dodaje Serwiński.
Akademiczki z Białegostoku wygrywając u siebie dwa tygodnie temu z Naftą Piła nie zamierzają obawiać się muszynianek.
Trener Dariusz Luks mówi: - Nie mamy się co porównywać z Muszynianką Fakro wystarczy popatrzeć na nazwiska zawodniczek, które grają w tym zespole. Przed nami jednak trzy pojedynki u siebie i w każdym z nich zagramy tak, żeby zdobyć punkty, co ma nam zapewnić udział w play off.
Nie wiadomo czy w dzisiejszym pojedynku zagra Aleksandra Przybysz. Kapitan zespołu muszynianek problemy z mięśniem szyi miała już w Mielcu. I czy teraz znowu będzie walczyła nie tylko z rywalkami? Początek dzisiejszego spotkania w Białymstoku o godzinie 18.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?