W niedzielny wieczór, 19 kwietnia 2020, tuż przed godz.18, andrychowski policjant, jadąc na służbę w związku z ogłoszonym alarmem dotyczącym poszukiwań małoletniego dziecka, zauważył, że na polu uprawnym przy ulicy Sikorskiego w Zatorze dachował samochód marki Honda.
Policjant natychmiast powiadomił służby ratunkowe, po czym błyskawicznie ruszył z pomocą mężczyźnie, który znajdował się obok pojazdu.
Kierujący miał problem z utrzymaniem równowagi. Szybko okazało się, że nie jest to wynikiem urazu którego doznał w trakcie dachowania, a efektem spożytego alkoholu.
Nietrzeźwego 34-latka, z rąk naczelnika, przejęli policjanci z miejscowego komisariatu. Jak się okazało, drogowy przestępca wsiadł za kierownicę mając w organizmie 2,3 promila alkoholu .
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara grzywny. W tym przypadku niewiele, aby sprawca za brak wyobraźni przypłacił również własnym życiem.
Tak wygląda Oświęcim nocą w czasie pandemii - TUTAJ
Nocny pożar na stadionie Soły Łęki. To było podpalenie? - czytaj TUTAJ
- TOP 10 najdziwniejszych nazw ulic w Olkuszu
- Ohyda! Glista w dorszu z Biedronki. "Produkt spełnia normy"
- Libiąż. Nagi i pijany człowiek pająk wszedł na komin
- Wolbrom. Gwałtowna ulewa doprowadziła do podtopień
- Oświęcim nocą w czasie pandemii. Niesamowicie pusty
- Piękne mieszkanki naszego regionu walczą o koronę Miss Małopolski 2020
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?