Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zator: spróbuj karpia na 136 sposobów

Monika Pawłowska
Józefa Wędrzyk i Bogdan Hałatek z Rudz koło Zatora robią karpia na 100 sposobów
Józefa Wędrzyk i Bogdan Hałatek z Rudz koło Zatora robią karpia na 100 sposobów Monika Pawłowska
Zatorscy gospodarze i gospodynie potrafią przygotować karpia na... 136 sposobów! Można się o tym przekonać odwiedzając Zatorski Jarmark Karpiowy. Rybne święto potrwa do środy. Patronat nad imprezą objęła "Gazeta Krakowska".

Goście odwiedzający stolicę karpia mają okazję odkryć tę królewską rybę na nowo. Okazuje się, że tradycyjny smażony karp to dla mieszkańców Zatora amatorszczyzna. - Z karpia można wyczarować wszystko - przekonuje Urszula Dąbrowska, prezes Stowarzyszenia Kół Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich "Serce Doliny". - Proponujemy karpia wędzonego, pasztet, a nawet kiełbasę z karpia.

Prezydent elekt Oświęcimia oddycha już samodzielnie

Na stoiskach można też kupić karpia ze szpinakiem w cieście francuskim, karpia z serem i pieczarkami,
roladę z karpia, paluszki i krokiety (wszystko oczywiście bez ości). Do tego wigilijną kapustę, zupę rybną i mnóstwo różnorodnych sałatek. - Wszystko jest bardzo dobre - mówi Henryk Węgrzyn z Oświęcimia. - Można się delektować pasztecikiem nadziewanym pieczarkami i kapustą na ciepło. Palce lizać! Na zatorskim Rynku w minionym weekend zaroiło się od turystów, którzy przybyli na jarmark, by właśnie tu kupić rybę na święta.

- Przyjechałam z Oświęcimia specjalnie po wędzonego karpia - mówi Irena Wacławczyk. - Ale nie spodziewałam się takich wyrobów. Kupiłam kiełbasę z karpia, pasztet i karpia w cieście francuskim. Jadę teraz do rodziny do Krakowa, niech posmakują tych smakołyków. Karpie przyciągnęły również Barbarę Pułolak z rodziną z Oświęcimia. - Pierwszy raz jadłam wędzonego karpia, bardzo mi smakuje - mówi pani Barbara. - Równie smaczny jest karp po zatorsku. Gospodyni zdradziła mi przepis. Spróbuję przygotować go na wigilijny stół.

Na potwierdzenie słów babci mała Julka chwali wędzonego karpia. - Jest lepszy niż chipsy!
Smakosze karpia, którym gotowanie sprawia przyjemność, najczęściej decydują się na świeżą rybę.
- Mamy w sprzedaży żywego karpia - mówi Franciszek Sałaciak, hodowca ze stowarzyszenia "Spiżarnia Doliny Karpia". - Są też patroszone, tuszki, dzwonka i głowy na świąteczną zupę.
Na wigilijne zakupy przyjechali z Krakowa Teresa i Marek Żelichowscy. Królewskiej ryby kupili osiem kilogramów. Tu za kilo trzeba zapłacić 13 zł. - Pewnie w Krakowie można dostać karpia taniej, ale ten zatorski nie ma sobie równych - mówi pan Marek. - U nas, to tylko podszywają się pod nazwę. Jadłem takiego na wigilii w pracy. Smakował jak siano.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto