Zatorzanie w całym sezonie doznali tylko jednej porażki, na własnym boisku z Astrą Spytkowice (1:2). – Jednak miała ona pozytywne skutki _– mówi przewrotnie Marcin Folga, trener zespołu. – _W kolejnym meczu podejmowaliśmy konkurującą do awansu Trzebinię, z którą musieliśmy wygrać, bo w ostatnich trzech meczach miała bardzo łatwych rywali. Chłopcy wyszli na boisko z taką złością w oczach, że wygrali 6:1.
Królem strzelców Zatorzanki, z 36 bramkami, został Adrian Celej.
Ze składu, który wywalczył mistrzostwo wadowickiego podokręgu, odchodzi siedmiu zawodników. – Muszę przyznać, że w roczniku 98 mieliśmy bardzo dobrych chłopców, ale trzeba będzie ich kimś zastąpić. Skład uzupełnią ich młodsi koledzy. Będziemy szukać też wartościowych zawodników w okolicznych klubach _– trener Folga zdradza plany na przyszłość. – _Jednak klubowi działacze muszą też porozmawiać z samorządowcami, bo występy na szczeblu wojewódzkim podnoszą koszty. Każdy mecz prowadzi już trójka sędziów, a nie jeden, jak to było w okręgówce. Poza tym, przy dalszych wyprawach dzieci muszą mieć zapewniony jakiś posiłek.
Awans wywalczyli: Damian Jarzyna, Jaszyn Momot, Patryk Wątroba, Mateusz Wątroba, Kacper Szczygieł, Marcin Matusyk, Michał Rospond, Jarosław Brandys, Krzysztof Pietrańczyk, Bartłomiej Mietka, Krzysztof Wolanin, Jarosław Mika, Dawid Adamus, Adrian Celej, Kacper Celej, Dominik Ściupider, Tobiasz Kuzia, Krzysztof Toporek.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?