Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł Henryk Snadny. Oświęcimski świat futbolu pogrążył się w żałobie

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Henryk Snadny (pierwszy z prawej). Takim go zapamiętamy. Zawsze uśmiechnięty, udzielający się przy organizacji turniejów młodzieżowych. Tutaj memoriału Ryszarda Szustera.
Henryk Snadny (pierwszy z prawej). Takim go zapamiętamy. Zawsze uśmiechnięty, udzielający się przy organizacji turniejów młodzieżowych. Tutaj memoriału Ryszarda Szustera. Fot. Jerzy Zaborski
7 września 2020 roku oświęcimski świat piłkarski pogrążył się w żałobie. Zmarł Henryk Snadny, wychowanek Unii Oświęcim, ale w swoim życiu był związany nie tylko z drużyną z Legionów, ale wieloma klubami powiatu oświęcimskiego. Miał 68 lat.

Henryk Snadny był jednym z bardziej utalentowanych zawodników oświęcimskiej Unii, z którą kilka razy bez powodzenia walczył o drugą ligę. Na drugoligowych boiskach, a wtedy było to zaplecze ekstraklasy, bronił barw Chemika Kędzierzyn-Koźle (1977), czy GKS Tychy (1978-1980). Potem grał też w Górniku Brzeszcze.

W roli szkoleniowca prowadził drużyny Rajska, Zaborzanki, Soły Łęki czy swojej ukochanej Unii, która po reaktywacji musiała walczyć od najniższego szczebla w powiecie, czyli od klasy B. Wtedy przy Legionów z gotówką było krucho, ale Henryk Snadny nie odmówił pomocy w trudnych dla klubu chwilach.

Pracował wiele z młodzieżą. W Unii szkolił juniorów starszych w lidze wojewódzkiej. W ostatnich latach trenerskiego życia był związany z Sołą Oświęcim. Piłkarska społeczność Oświęcimia żegna człowieka niezwykle zaangażowanego w sprawy futbolu. Zawsze uśmiechnięty, zaangażowany w pracę z młodzieżą, był dla niej wzorem do naśladowania. Dziś każdy młody adept futbolu chciałby zagrać na zapleczu ekstraklasy.

Henryk Snadny na boisku był walczakiem i nigdy się nie poddawał, ale tym razem zdradziecki przeciwnik okazał się silniejszy. Nie uznawał zasad fair play, bo tylko w ten sposób mógł zwyciężyć. Tam, gdzie udał się teraz Henryk Snadny, są tylko radośni ludzie, tacy, jak On...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto