Wybrano jednak nowe władze. Na czele klubu stanął Krzysztof Pękala, który poprzednio był dyrektorem sportowym. Sekretarzem został Dariusz Kot, skarbnikiem Łukasz Jasek, a członkami zarządu zostali: Krzysztof Zarzycki i Magdalena Ciżbok.
- Mam nadzieję, że teraz nasze prace nabiorą tempa, bo jest więcej ludzi do działania. Cieszę się, że została z nami była prezes, Magda Ciżbok – podkreśla Krzysztof Pękala, nowy sternik Soły. - Do tej pory działałem w pojedynkę. Mamy kilku chętnych do wsparcia klubu. Trwają negocjacje, ale – póki co – na papierze jeszcze nie mamy niczego podpisanego. Trwają poszukiwania szkoleniowca. Mamy otwartych kilka furtek. I na tym polu sytuacja jest dynamiczna. Niektórzy kandydaci się wahają, inni uzależniają swoją decyzję od innych ofert, z wyższych lig. Na pewno naszym głównym przeciwnikiem jest czas.
Póki co, w Sole nie ma seniorskiego zespołu. Zawodnicy szukają lub poszukali sobie innych klubów. W Oświęcimiu nie dziwią się, że doświadczeni zawodnicy ostro pracują, ale są trochę zdziwieni, że młodzieżowcy, którzy poprzednio czekali na swoją szansę i narzekali na brak możliwości pokazania się na boisku, dotąd się nie określili, tylko szukają klubów po okręgówkach czy w klasach A. Okazuje się, że jednak pieniądze determinują wszystko, a argumenty sportowym rozwoju były tylko pustym frazesem.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?