Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Broszkowice. Śmieci zniknęły z zatoczki, a policja ukarała mieszkankę Oświęcimia mandatem

Ewelina Sadko
W sierpniu dziennikarze „Gazety Krakowskiej” interweniowali w sprawie dzikiego wysypiska śmieci, które znajdowało się w zatoczce przy ul. Krakowskiej w Broszkowicach, tuż przed mostem na Wiśle od strony Oświęcimia. Stały tu dwa przepełnione metalowe kontenery na odzież używaną. Kolejne dary zostawiano wokół, zaśmiecając teren.

Ludzie zostawiali też tu zwykłe śmieci. W jednym z worków znaleźliśmy pocztowe awizo wystawione na mieszkankę Oświęcimia. Sprawę zgłosiliśmy na policję, a śledczy jeszcze tego samego dnia pojechali na miejsce.
Wczoraj do naszej redakcji dotarło policyjne powiadomienie o zakończeniu sprawy.
– Za zaśmiecanie miejsca publicznego kobieta została ukarana mandatem w kwocie 100 złotych – informuje w piśmie Jarosław Wiertel, naczelnik wydziału prewencji oświęcimskiej komendy.
Fundacja, która zbierała odzież także uprzątnęła teren i na stałe zabrała pojemniki z tego miejsca. Jednak ludzie z przyzwyczajenia i tak zostawiają tu worki z darami. Te są usuwane przez ekipy, które odbierają odpady od mieszkańców Broszkowic. Kontenery już tutaj nie wrócą.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto