Do zdarzenia doszło w niedzielne przedpołudnie w Bulowicach (gm. Kęty) na drodze krajowej nr 52. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej daewoo matiza, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 30 km/h.
- Policjanci poinformowali kierowcę o popełnionym wykroczeniu i nałożeniu 200-złotowego mandatu karnego - mówi Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Wtedy 58-letni mieszkaniec powiatu bielskiego oświadczył, że przecież „mogą się jakoś dogadać”. Policjant pouczył mężczyznę, że tego rodzaju propozycja stanowi przestępstwo i kontynuował czynności - dodaje.
Mężczyzna jednak ponowił propozycję i włożył policjantowi do notatnika służbowego 150 zł. Natychmiast został poinformowany, że taka próba wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi w celu odstąpienia od dalszych czynności to przestępstwo. W związku z tym kierowca został zatrzymany i trafił do oświęcimskiej komendy policji.
- Przypominamy, że próba wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat - informuje Małgorzata Jurecka.
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?