Inwestycje spółki Gaz-System w Oświęcimiu. Firma przekonuje, że związana z nimi wycinka drzew była ograniczona do minimum [ZDJĘCIA]

Ostatnio w Oświęcimiu dużo kontrowersji wywołała sprawa wycinki drzew w pasie zieleni między osiedlem Chemików a terenami przemysłowymi i ul. Chemików w ciągu północno-wschodniej obwodnicy miasta. Były one związane z inwestycjami spółki Gaz-System.

Firma prowadzi w Oświęcimiu dwie inwestycje. Jedna dotyczy przebudowy gazociągu Oświęcim – Szopienice.

- Dotyczy terenów miejskich Oświęcimia od ul. Olszewskiego do ul. Dąbrowskiego. Druga inwestycja związana jest z przyłączeniem firmy Synthos do sieci przesyłowej GAZ-SYSTEM. Jego trasa biegnie od wspomnianego gazociągu do firmy Synthos - informuje Iwona Dominiak, rzecznik prasowy spółki Gaz-System.

Jak dodaje, obie inwestycje są bardzo ważne dla mieszkańców miasta i regionu. Gazociąg Oświęcim - Szopienice jest kluczowym gazociągiem przesyłowym w systemie zasilającym odbiorców na Górnym Śląsku.

- Natomiast przyłączenie firmy Synthos do sieci gazowej umożliwi prowadzenie produkcji technologicznej oraz w przyszłości wytwarzanie ciepła na potrzeby Oświęcimia w oparciu o najbardziej ekologiczne kopalne źródło energii, jakim jest gaz ziemny

- zaznacza Iwona Dominiak.

Spółka nie odpowiedziała na nasze pytanie, ile drzew wycięto w związku ze wspomnianymi inwestycjami. Przekonuje, że było to niezbędne minimum.

- Jeśli chodzi o drzewa to inwestor na etapie inwentaryzacji terenu zawsze minimalizuje skalę wycinki do niezbędnego minimum, które pozwala prowadzić w sposób bezpieczny samą inwestycję

- podkreśla Iwona Dominiak.

Dodając, że została przeprowadzona zgodnie z wydanymi decyzjami administracyjnymi, a same prace zostały wykonane pod ścisłym nadzorem przyrodniczym oraz w uzgodnieniu z pracownikami urzędu Miasta.

Z naszych i szacunków czytelników wynika, że w przypadku drugiego gazociągu mogłoby to być od 100 do 150 drzew.

FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić