Koniec z reklamowym chaosem w Oświęcimiu? Miasto przyjmie uchwałę krajobrazową

Szpecące reklamy oraz szyldy i banery według dowolnego uznania właścicieli to obecnie stały element krajobrazu ulic i placów w Oświęcimiu. Dotyczy to zarówno zabytkowego centrum miasta, jak i poszczególnych osiedli, a także głównych traktów przecinających miasto. Ewidentnie odbija się to na wyglądzie miasta.

Władze oświęcimskie podjęły właśnie kroki, które mają to zmienić i skończyć z reklamowym chaosem. Cały proces otwiera uchwała intencyjna związana z przygotowaniem zasad umieszczania reklam na budynkach, obiektach małej architektury, czy ogrodzeniach.

– Jest to pierwszy krok w porządkowaniu miasta z brzydkich, często mocno już nadszarpniętych zębem czasu, niekiedy dowolnie umieszczanych reklam, banerów. Ten chaos i bałagan wpływa na postrzeganie miasta. Ich agresywność kolorystyczna zakłóca ład i porządek. To również kwestia bezpieczeństwa zwłaszcza, gdy mamy reklamy w pobliżu pasa drogowego - zauważa prezydent miasta Janusz Chwierut.

Jego zdaniem, przyjęcie zasad regulujących, jak mają wyglądać reklamowe ogłoszenia, znacząco poprawi estetykę miasta. - Nie będą one przysłaniać ładnych miejsc, odnowionych budynków, czy zabytkowych kamienic – mówi prezydent.

Zwraca uwagę, że wiele samorządów przyjęło już uchwały porządkujące krajobraz miast i już najwyższy czas, aby rozwiązać problem w Oświęcimiu.

W mieście zdają sobie przy tym sprawę, że osiągnięcie satysfakcjonującego wszystkie strony kompromisu przy opracowaniu wspomnianych zasad będzie wymagało współpracy i konsultacji z radnymi, mieszkańcami i przedsiębiorcami.

– Mam nadzieję, że uda się nam to zrobić w tej kadencji – dodaje Janusz Chwierut.

Radna KOS 2018 Agnieszka Komendera zgadza się, że uporządkowanie przestrzeni miejskiej jeśli chodzi o reklamy, to bardzo istotna sprawa dla miasta. Jej zdaniem powinna być podjęta już w poprzedniej kadencji.

- Na razie podejmujemy uchwałę intencyjną, na dalsze uzgodnienia przyjdzie czas, gdy będziemy znali szczegółowe zapisy - mówi Agnieszka Komendera, radna miejska i zarazem przewodnicząca Zarządu Osiedla Stare Miasto.

Podczas środowej sesji Rada Miasta jednogłośnie przyjęła wspomnianą uchwałę intencyjną.

Ostateczna uchwała krajobrazowa musi pogodzić interesy miasta i przedsiębiorców. Małgorzata Potaczek, naczelnik Wydziału Architektury i Urbanistyki w oświęcimskim urzędzie szacuje, że przyjęcie uchwały krajobrazowej zajmie co najmniej dwa lata. Ponadto będzie też czas dla podmiotów gospodarczych, instytucji, osób fizycznych na dostosowanie reklam do wymogów przyjętej ostatecznie uchwały krajobrazowej.

Kolejnym krokiem po przyjęciu uchwały intencyjnej będzie wyłonienie firmy, która opracuje zasady umieszczania reklam w przestrzeni miejskiej.

- Potem będzie etap ich opiniowania i uzgadniania przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Małopolski Urząd Marszałkowski i Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dokument przejdzie cykl konsultacji, zostanie przedstawiony mieszkańcom, przedsiębiorcom, którzy będą mogli wnieść do niego swoje uwagi – wyjaśnia Małgorzata Potaczek.

Potem nastąpi przyjęcie ostateczne uchwały krajobrazowej w formule wypracowanej w drodze uzgodnień i konsultacji