Młody mężczyzna wypadł z czwartego piętra w Kętach. Rannego w śniegu znalazła kobieta. Gdyby nie ona, zamarzłby do rana

Policjanci i ratownicy medyczni interweniowali na jednym z osiedli mieszkaniowych w Kętach. Z relacji mieszkanki Kęt wynikało, że podczas spaceru z psem, przed jednym z bloków, znalazła leżącego na śniegu młodego, nietrzeźwego mężczyznę, posiadającego uraz twarzy. Było około godziny 23. 19-latek został przewieziony do szpitala. Był przytomny. Po badaniach okazało się, że ma uraz głowy, miednicy oraz stłuczenie płuc. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna mógł wypaść z okna swojego mieszkania znajdującego się na czwartym piętrze. Gdyby przypadkowa osoba nie wezwała pomocy, do rana ranny umarłby z wyziębienia organizmu.

Z kolei mieszkanka osiedla Pileckiego w Oświęcimiu zauważyła na klatce schodowej śpiącego nietrzeźwego mężczyznę. Okazało się, że jest to 35-letni mieszkaniec Oświęcimia. Z uwagi na brak możliwości pozostawienia mężczyzny pod opieką rodziny, został on przewieziony do izby wytrzeźwień.

- Policjanci codziennie interweniują wobec nietrzeźwych, stwarzających zagrożenie w ruchu drogowym, bądź śpiących pod gołym niebem. W okresie zimowym, dodatkowym zadaniem mundurowych jest kontrola miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Są to między innymi opuszczone budynki, czy rejony ogródków działkowych – przypomina Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.

Odnalezionym tam osobom policjanci proponują schronienie w noclegowni, a będącym pod wpływem alkoholu proponują schronienie w ogrzewalni. Wielu zgłoszeń na numer alarmowy 112 dokonują również mieszkańcy powiatu oświęcimskiego, co dowodzi, że nie pozostają obojętni na ludzkie nieszczęście. Najczęściej są to przypadki nietrzeźwego śpiącego na klatce schodowej, strychu czy w piwnicy, na ławeczce wiaty przystankowej, czy też na ławce w parku.