Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morsy z Dorian Fitness Club z Kęt spotkały się w Porąbce, żeby wesprzeć zbiórkę pieniędzy na rzecz chorego Oliwierka z Wadowic. Zdjęcia

Opracowanie: Bogusław Kwiecień
Klub Morsa Beskid Mały razem z Gminą Porąbka zorganizował akcję charytatywną na rzecz chorego Oliwierka, w której udział wzięły m.in. także morsy Dorian Fitness Club z Kęt
Klub Morsa Beskid Mały razem z Gminą Porąbka zorganizował akcję charytatywną na rzecz chorego Oliwierka, w której udział wzięły m.in. także morsy Dorian Fitness Club z Kęt Klub Morsa Beskid Mały Facebook
Morsy z Dorian Fitness Clubu z Kęt na andrzejki wzięły udział w akcji charytatywnej zorganizowanej na rzecz chorego Oliwierka Komana z Wadowic, który cierpi na rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Jedynym ratunkiem jest terapia genowa lekiem o wartości ok. 9 mln zł. Z tej kwoty brakuje jeszcze ponad 4 mln zł.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Morsy z Kęt spotkały się nad Wielką Puszczą w Porąbce

Dorian Fitness Club Kęty wsparł akcję charytatywną, której celem jest zebranie pieniędzy na terapię Oliwierka Komana ciepiącego na rdzeniowy zanik mięśni. Morsy z tego klubu i ich sympatycy spotkali się na andrzejki nad potokiem Wielka Puszcza w Porąbce, gdzie urządzili sobie kąpiel w lodowatej wodzie.

Klub i morsy z Kęt zawsze chętnie włączają się w akcje charytatywne i zachęcają do pomocy.

- Mimo tego, że było zimno nikt się nie poddał i wszyscy dzielnie wskoczyli do wody! - podkreślają w Dorian Fitness Clubie.

Organizatorami akcji nad Wielką Puszczą był Klub Morsa Beskidu Małego i Gmina Porąbka.

Oliwier Koman cierpi na rzadką chorobę

Oliwier urodził się 5 stycznia 2022. Po dwóch miesiącach stracił możliwość podnoszenia nóżek, a jego rączki znacznie osłabły. Na początku lekarze uważali, że jest jeszcze zbyt malutki i ma czas na poprawienie sprawności ruchowej. Zaniepokojeni rodzice nie dali za wygraną, szukając pomocy u kolejnych specjalistów. Straszna diagnoza przyszła w dniu, w którym Oliwier miał pół roku.

Dzieci z SMA bez leczenia po prostu umierają. Stan 11-miesięcznego Oliwiera jest coraz cięższy. Każdy pobyt w szpitalu to dla dziecka z SMA śmiertelne niebezpieczeństwo. Za nim pierwsza infekcja, która zakończyła się ogromnymi problemami z oddychaniem. Przez problemy z przełykaniem i odkrztuszaniem lekarze musieli założyć sondę, by uniknąć najgorszego.

SMA to choroba genetyczna, która powoduje śmierć neuronów odpowiedzialnych za pracę mięśni związanych nie tylko z ruchem, ale również z przełykaniem, oddychaniem i życiem. W całym kraju rodzice dzieci chorych na SMA zbierają pieniądze na ich leczenie. Kosz jest szokujący: potrzeba na jedno dziecko nawet 10 mln zł. Pojawiła się szansa, że leczenie będzie refundowane. Jak się jednak okazuje, nie dla wszystkich.

Inflacja - los polskich rodzin
FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto