Oświęcim. Drugie Pozytywne Zakończenie Lata dla Jasia Leśniaka, przyniosło 15 tys. zł na dalsze leczenie i rehabilitację chłopca [ZDJĘCIA]

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Swojskie jadło, słodki bufet, pokazy Kobudo, brazylijskiego jiu jitsu, Grupy Rekonstrukcji Historycznej Milites, taniec Latino z Katarzyną Majtczak, przejażdżki konne, spacer z lamami, pokaz rzeźby Józefa Watychowicza, dmuchańce, malowania twarzyczek, nauka pierwszej pomocy – trudno wymienić wszystkie atrakcje przygotowane przez Stowarzyszenie Pozytywni.

Oświęcimianie i tym razem nie zawiedli, nie przestraszył ich chłód i ciężkie chmury wiszące nad miastem. Tłumnie przyszli na oświęcimskie Bulwary i ofiarowali datki na leczenie i rehabilitację Jasia Leśniaka.

Jaś Leśniak, jest kolejnym podopiecznym Stowarzyszenia Pozytywni. Problemy chłopczyka zaczęły się tuż po jego narodzinach.

- Chwile radości przyćmił strach, paraliżujący strach. Nasz malutki synek tylko co przyszedł na świat, a już musiał toczyć walkę o życie

- mówią rodzice Janka.

Dzieciątko doznało zawału tętnicy środkowej mózgu, co spowodowało porażenie lewej strony jego ciała. Złe wiadomości spływały i dalej spływają na rodziców lawinowo. Janek ma problemy z utrzymaniem równowagi. Okazało się też, że chłopczyk zmaga się również z uszkodzeniem nerwu wzrokowego. 

Jaś jest jeszcze malutki, nie rozumie swoich ograniczeń. Teraz jest czas, by wywalczyć dla niego lepszą przyszłość. Stowarzyszenie Pozytywni postanowiło dla Janka zorganizować różnego rodzaju akcje, by zebrać łącznie 25 tys. zł.

Każdy, kto ma ochotę może do skarbonki parę złotych dla Janka.

Trwa zbiórka. TUTAJ

FLESZ - Polacy smakoszami czekolady