Czytaj także: Kraków: chcieli zobaczyć, jak płonie człowiek
Od lat warunki handlu na miejskim targowisku nie spełniają żadnych standardów. Sprzedaż odbywa się pod gołym niebem, a kupujący toną w błocie lub kałużach. Zmian domagają się nie tylko kupcy, ale też mieszkańcy, robiący tam zakupy.
- Chcemy niewielkim nakładem zmienić wizerunek tego miejsca - mówi Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta miasta. - Koszty będą znane w połowie marca, gdy będziemy mieć gotowy projekt - dodaje. Jest szansa na pozyskanie miliona złotych ze środków unijnych.
Inwestycja, która obejmie dwa hektary powierzchni, zostanie podzielona na etapy. Rozpocznie się od części środkowej. Mają tu powstać zadaszone stanowiska, drogi dojazdowe, kanalizacja, oświetlenie i utwardzona nawierzchnia.
Istniejące stoiska osłonięte zostaną banerem i nowymi elewacjami.
Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?