Oświęcim. Rondo na skrzyżowaniu ul. Olszewskiego i ul. Słowackiego już otwarte

Zakończenie prac zamknęło jednocześnie pierwszy etap projektu "Przebudowa ulic Pilata i Olszewskiego w Oświęcimiu", realizowanego w ramach Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego.
Koszt inwestycji wyniósł 1,6 mln zł. 1,2 mln zł pochodzi z OSPR, a reszta z budżetu powiatu oświęcimskiego. Na rondzie i dochodzących do niego ulicach najpierw zrobiono podbudowę, pod niektórymi fragmentami dróg wykonano kanalizację deszczową. Są też nowe chodniki, ścieżki rowerowe i miejsca parkingowe przy ulicy Olszewskiego. Przy okazji prac ekipy wyremontowały i przebudowały też sieć wodociągową, gazową, teletechniczną i cieplną.
W przyszłym roku rozpocznie się drugi etap projektu. Przebudowany zostanie odcinek ul. Olszewskiego od skrzyżowania ul. z Partyzantów do ul. Śniadeckiego. W 2015 roku prace będą kontynuowane - robotnicy naprawią odcinek Olszewskiego i Pilata aż do marketu Netto.
Jak zapowiadają w starostwie, pieniędzy nie zabraknie.
- Rada powiatu przyjęła niezwykle ambitny budżet z wysokimi, sięgającymi 30 mln zł wydatkami inwestycyjnymi - podkreśla Jarosław Jurzak, przewodniczący rady powiatu.
Kolejna z remontowanych dróg powiatowych - ul. Wysokie Brzegi (dojazd do szpitala powiatowego w Oświęcimiu) także jest gotowa. Ma nową nawierzchnię na półkilometrowym odcinku. Koszt przeprowadzonych tu prac wyniósł 1,26 mln zł.
Z Wysokich Brzegów zniknęły dziury i popękane chodniki, co najbardziej cieszy mieszkańców. Dzięki remontowi po obu stronach ulicy wybudowano ścieżki dla pieszych i rowerzystów. Do tej pory parkingi znajdowały się jedynie przy ogrodzeniu szpitala. Teraz są po obu stronach ulicy. Pojawiły się też zatoki autobusowe, na wypadek uruchomienia tą trasą kursów MZK.
Dla pacjentów szpitala i przychodni przyszpitalnych przebudowa drogi do lecznicy była priorytetem. - Wreszcie do szpitala możemy dojechać nie niszcząc auta na dziurach, a i piesi mają teraz lepiej - mówi Artur Laszczak z Oświęcimia. - Teraz powinni się zająć skrzyżowaniem na Zaborzu i tym obok Castoramy, bo tam co chwilę są jakieś wypadki - dodaje.