Oświęcim. Spór o tablice informacyjne na osiedlu Północ

Szefowa oświęcimskich emerytów zwróciła się z prośbą do władz miasta o udostępnienie kluczy do tablic informacyjnych na wszystkich osiedlach miasta. Nie było z tym najmniejszego problemu. Klucze pasują do nowych modeli tablic ogłoszeniowych, ale przy ulicy Budowlanych, jest tablica starszego typu, więc klucz miejski nie pasował. - Zwróciłam się do rady osiedla Północ z prośbą o dorobienie kluczyka do tablicy, ale zostałam przez nią – że tak powiem – potraktowana „z buta” - mówiąc te słowa Elżbieta Szczygieł, szefowa oświęcimskich seniorów nie kryje oburzenia. - Dostałam odpowiedź drogą sms od szefa zarządu rady osiedla, Ireneusza Góralczyka, także zastępcę przewodniczącego oświęcimskiej Rady Miejskiej, że ich tablice nie będą udostępnianie „obcym podmiotom”. To skandal, aby nazwać seniorów, którzy byli także jego wyborcami, obcym podmiotem.

Elżbieta Szczygieł rozpoczęła organizację cyklicznych spotkań w lekarzami różnych specjalności, na których seniorzy mogą się dowiedzieć o profilaktyce chorób układu krążenia, onkologicznych i innych oraz o tym, jak rozpoznawać pierwsze objawy chorobowe. - Informację o spotkaniu z kardiologiem wieszałam na wiacie śmietnikowej, którą łatwo mogą zniszczyć osoby postronne lub pogoda, czyli wiatr i deszcz. Pewnie, że dla wielu seniorów internet obecnie nie ma tajemnic, ale wciąż jest spora grupa bazująca głównie na ogłoszeniach. Spotkałam się z zarzutami ze strony naszych członów o braku informacji o organizowanych spotkaniach czy imprezach – podkreśla Elżbieta Szczygieł.

- Chciałem podkreślić, że odmowa udostępnienia naszej tablicy nie była moim prywatnym stanowiskiem, ale całej rady osiedla – tłumaczy Ireneusz Góralczyk, przewodniczący jej zarządu. - Gdybyśmy chcieli udostępniać naszą tablicę wszystkim organizacjom, stracilibyśmy kontrolę nad treściami przekazywanymi przez nas, jako jednostki pomocniczej miasta Oświęcim do mieszkańców naszego osiedla. Decyzję podjęto zgodnie ze statutem, działając w najlepszej intencji mieszkańców naszego osiedla. Jeśli szefowa oświęcimskich seniorów będzie miała pilną informację, może ją dostarczyć do rady osiedla, a wtedy postaramy się ją wywiesić w naszej gablocie.

- Pan przewodniczący rady osiedla mówi o utrzymaniu kontroli nad treściami przekazywanymi w gablocie. Na razie widać w niej tylko informacje Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Chemicznego, którego – jak ustaliłam – jest członkiem zarządu oświęcimskiego oddziału. Wychodzi na to, że to jest jego prywatna gablota – ripostuje Elżbieta Szczygieł. - Na pewno tej sprawy tak nie zostawię.