Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Spór wokół wiejskich przychodni. Miasto chce wypowiedzieć umowę gminie.

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Niepewna przyszłość ośrodków we Włosienicy i Grojcu. Miasto chce wypowiedzieć porozumienie z gminą dotyczące podstawowej opieki zdrowotnej

Pacjenci we Włosienicy (gm. Oświęcim) od ponad roku nie mają dostępu do miejscowego ośrodka zdrowia. W podobnej sytuacji za jakiś czas mogą być w Grojcu, innej wiosce w tej gminie. Obydwie przychodnie są w strukturach Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Oświęcimiu. Obie są też deficytowe. Dlatego władze miasta, którym podlega ZLA, chcą zerwać porozumienie z gminą z 1999 roku, zgodnie z którym samorząd miejski odpowiadał za działalność podstawowej opieki zdrowotnej także w gminie wiejskiej.
Wójt Albert Bartosz uważa to za stawianie pod ścianą.
W ośrodku we Włosienicy najpierw był remont budynku, a od pół roku gabinety stoją puste. Chorzy mieszkańcy wioski muszą jeździć do Oświęcimia.
– Byliśmy przekonani, że po modernizacji placówka w krótkim czasie zostanie otwarta. Takie były obietnice – mówi sołtys Władysław Zaliński.
Inny mieszkaniec – Stanisław Gworek podkreśla, że dostęp do ośrodka był ważny szczególnie dla osób starszych, które mają problemy, żeby dotrzeć do miasta.
Dlatego ludzie protestują. Wspólnie z mieszkańcami Stawów Monowskich, którzy również leczyli się we Włosienicy, zaapelowali do władz Oświęcimia i szefa ZLA o przywrócenie działalności ośrodka. – W ciągu dwóch dni podpisało się pod nim ponad 860 osób – podkreśla Zaliński.

Przychodnia nie opłaca się

Dyrektor ZLA Wojciech Wokulski podkreśla, że włosienicka placówka przynosi straty.
– Deficyt sięgał w ciągu roku 100 tys. zł – wylicza Wokulski. Podobna sytuacja jest z drugim wiejskim ośrodkiem w Grojcu. Tam straty sięgają nawet 150 tys. zł. – Przez kilka lat dokładaliśmy do tych ośrodków, ale nasza Rada Społeczna w październiku ub. roku uznała, że ta sytuacja wymaga zmiany – zaznacza szef ZLA.
Dlatego w miniony piątek podczas spotkania w Urzędzie Gminy prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut zapowiedział rozwiązanie dotychczasowego porozumienia.
– Miasto musi skupić się na zabezpieczeniu podstawowej opieki zdrowotnej dla swoich mieszkańców, szczególnie poprawie dostępności do lekarzy rodzinnych – zauważa Chwierut.
Zaznacza, że przychodnie we Włosienicy i Grojcu są własnością gminy wiejskiej, która może utworzyć tam własny ośrodek zdrowia albo udostępnić na niepubliczne poradnie medyczne.
Wypowiedzenie ma nastąpić z dniem 31 grudnia br., z zachowaniem rocznego okresu wypowiedzenia. To oznacza, że ośrodek w Grojcu będzie funkcjonował na dotychczasowych zasadach do końca 2016 r.

Teraz ruch gminy

Wójtowi sugestie prezydenta nie podobają się.
– Podejście biznesowe w tym przypadku bierze górę nad interesem społecznym – zaznacza Albert Bartosz. Według niego, efekt tych zmian będzie taki, że mieszkańcy wsi przejdą do przychodni w mieście, bo nie znajdą innego wyjścia. ZLA zyska podwójnie, bo ograniczy koszty, a i tak będzie mieć pacjentów. Chce spotkać się przedstawicielami ZLA i miasta, by znaleźć rozwiązanie sytuacji. Twierdzi, że gmina gotowa jest bardziej zaangażować się finansowo w działalność miejskiego zakładu, aby w ten sposób pokryć straty, jakie ponosi w związku z prowadzeniem wiejskich ośrodków i utrzymać choć ten w Grojcu.

Sześć przychodni

- Zakład Lecznictwa Ambulatoryjnego w Oświęcimiu prowadzi sześć przychodni. Cztery znajdują się w samym Oświęcimiu: Przychodnia nr 1 przy ul. Żwirki i Wigury 5, Przychodnia nr 2 przy ul. Czecha 2, Przychodnia nr3 przy ul. Słowackiego 1 i Przychodnia nr 4 przy ul. Garbarskiej 1. Ponadto w strukturach ZLA od 1999 r. są : Ośrodek Wiejski w Grojcu przy ul. Głównej 1 i Ośrodek Wiejski we Włosienicy przy ul. Suskiego 33.
A W ośrodku we Włosienicy przed remontem przyjmował lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, pediatra i stomatolog. Został zamknięty z końcem grudnia 2013 r. Od 1 stycznia 2014 mieszkańcy są przyjmowani w Przychodni nr 1 w Oświęcimiu.

Jak jest w Wadowicach
- W Wadowicach lekarze rodzinni przyjmują jedynie w budynku dawnych koszar przy ul. Wojska Polskiego. Mieszkańcy skarżą się, że to daleko od centrum. Do końca 2013 r. istniała przychodnia Medyk w budynku Powiatowej Przychodni Specjalistycznej przy ul. Karmelickiej, ale dyrekcja szpitala wypowiedziała jej umowę. Teraz władze powiatu zobowiązały dyrekcję ZZOZ do uruchomienia od stycznia 2016 r. przychodni podstawowej opieki zdrowotnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto