Jak informuje wicewojewoda Zbigniew Starzec, SOR w oświęcimskiej lecznicy ma nie przyjmować chorych do godz. 12. Dzięki działaniom pracowników szpitala, sytuacja zagrożenia szybko została opanowana.
Od kilku dni pielęgniarki z SOR nie było w pracy
Pozytywny wynik na koronawirusa miała jedna z pielęgniarek pracujących w SOR.
- Jest to nasza pracownica mieszkająca poza powiatem oświęcimskim
- informuje Magda Foks, rzecznik prasowy oświęcimskiej lecznicy. - Po raz ostatni była w pracy w minioną niedzielę, czyli 3 maja. Mamy nadzieję, że wtedy, nie mając żadnych objawów, nie zarażała innych.
W czwartek wieczorem, 7 maja 2020, pracownica oświęcimskiego szpitala źle się poczuła. Z podwyższoną temperaturą pojawiła się na SOR przeznaczonym dla pacjentów zgłaszających się z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. - Pobrano jej wymaz. Po otrzymaniu następnego dnia pozytywnego wyniku wszczęliśmy odpowiednie procedury - informuje Magda Foks.
Zgodnie z nimi, sześcioro współpracowników tej samej zmiany SOR, na której przebywała zakażona koronawirusem, zostało poddanych kwarantannie zanim przyjdą wyniki ich testów na koronawirusa.
- Przeprowadziliśmy fumigację SOR nie tylko dla pacjentów z objawami koronawirusa, ale także głównego oddziału. W południe oba oddziały powinny funkcjonować już normalnie - żyje nadzieją rzecznik oświęcimskiego szpitala.
- Największe „zdobycze” PRL-u, czyli za czym kolejka ta stoi. ZDJĘCIA
- Powrót do czasów PRL. Woda z saturatora, milicja i "ogórki"
- TOP 8 najczęstszych przewinień w dobie koronawirusa
- TOP 20 miejsc, gdzie wybrać się na majówkę
- 1 maja w Olkuszu na archiwalnych zdjęciach
- "Mydło i powidło" na wolbromskim targu. Klientów nie brakuje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?