Powiat oświęcimski. Interwencje strażaków w 2020 roku. Najczęściej wyjeżdżali do akcji w Oświęcimiu, Brzeszczach i Kętach [ZDJĘCIA]

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Ile razy w ubiegłym roku strażacy w powiecie oświęcimskim wyjeżdżali do interwencji?
Przeprowadzonych zostało w sumie 1737 interwencji, w tym odnotowano: 435 pożarów, 1188 miejscowych zagrożeń oraz 114 alarmów fałszywych. W porównaniu do poprzedniego 2019 roku zanotowaliśmy spadek ilości zdarzeń o 539, a w szczególności miejscowych zagrożeń o 470. Najczęściej interweniowaliśmy w Oświęcimiu - 530 razy.

Czy był to zatem spokojniejszy rok niż 2019?
W przypadku miejscowych zagrożeń duży wpływ ma pogoda. I na pewno w 2019 roku mieliśmy dużo więcej interwencji związanych z usuwaniem skutków silnych wiatrów. Do tego dochodzą zagrożenia powodziowe. W ub. roku mieliśmy dwie fale powodziowe, ale ich skala była mniejsza niż w latach wcześniejszych. Z drugiej strony doszły nam interwencje spowodowane nasileniem się pandemii koronawirusa i związanym z tym deficytem jeśli chodzi o zespoły ratownictwa medycznego. Częściej także niż w poprzednich latach zabezpieczaliśmy interwencje Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

A gdzie najczęściej się paliło?
Pod tym względem wybija się miasto Oświęcim, gdzie mieliśmy 125 interwencji i co warto dodać, o tej dużej liczbie decydowały pożary traw, które stanowią nawet przeszło 50 proc. tego rodzaju zdarzeń. Na kolejnych miejscach w tej statystyce są: Kęty - 76 pożarów, Brzeszcze - 68, gminie Oświęcim - 59 i Zatorze - 52. Spośród pożarów tylko jeden zakwalifikowano jako duży, a chodziło o zabudowanie gospodarcze w Brzezince.

Czy dużo było alarmów fałszywych?

Było ich to 114 i była to liczba porównywalna do tej z 2019 roku. Z tego 49 pochodziło z instalacji wykrywania, 56 zgłoszonych w dobrej wierze, jak w przypadku znanego zdarzenia z obrazem ognia na wygaszaczu komputera, które sąsiad potraktował jako pożar. Jeśli chodzi o tzw. złośliwe zgłoszenia to było ich 9.