Puchar Polski, Chrzanów. Nadwiślanin Gromiec został drugim finalistą

Żareccy piłkarze nie powtórzą zatem sukcesu w poprzedniej edycji, w której dotarli aż do finału zachodniej Małopolski, eliminując w finale chrzanowskiego podokręgu trzecioligową Trzebinię. - Gdybyśmy awansowali do chrzanowskiego finału na pewno byłoby nam trudniej niż przed rokiem, bo rywale nie traktowaliby nas już jako „kopciuszka” - analizuje Zdzisław Bębenek, prezes Żarek. - Na Gromcu będziemy mogli wziąć rewanż jesienią jeszcze w rozgrywkach ligi okręgowej.

Kiedy wszyscy byli już myślami w szatni, prosty błąd trafił się Patrykowi Nędzy. Piłkę przejął Łukasz Pactwa, a kropkę nad „i”postawił Artur Szlęzak.

Zaraz po zmianie stron gospodarze domagali się karnego, ale gwizdek sędziego milczał. Goście byli tego dnia skuteczni. Zejma z zimną krwią wygrał pojedynek z Wiśniewskim.

Po kontaktowym golu miejscowi ruszyli do szturmu. Mieli okazję doprowadzenia do remisu, ale przyjezdni wyprowadzili kontrę, stawiającą pieczęć na ich zwycięstwie.

Żarki – Nadwiślanin Gromiec 1:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Szlęzak 45, 0:2 Zejma 70, 1:2 P. Nędza 80, 1:3 D. Nędza 89.

Żarki: Wiśniewski – Ficek, Szafran, Ł. Adamczyk, Z. Horawa (46 Wójcik) – Kurzak, P. Nędza, Glistak (46 Osadziński), Przebinda (46 Piegzik) – Żegleń (75 R. Jesionowski), Wojtaczka

Nadwiślanin: Księżarczyk – Pater (70 Ryska), Stefański, Zajas (55 Nowicki), Zejma – D. Nędza (90 Handzlik), Zmarzły, Bogacz, Szlęzak, Wierzbic (75 D. Adamczyk) – Ł. Pactwa (90 Likus).

Sędziował: Adam Banach (Chrzanów). Żółte kartki: Wojtaczka, Z. Horawa – Księżarczyk, Szlęzak. Widzów: 100.

W drugim półfinale, rozegranym dzień wcześniej: Ciężkowianka Jaworzno – MKS Trzebinia 0:7 (0:3).

href="https://www.facebook.com/SportWMalopolsce/">Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU