1 z 22
Następne
Rynek w Kętach zmieniał się, ale zawsze był sercem miasta
Rynek w Kętach zmieniał się wiele razy. Tak wyglądał na początku lat 60 na zdjęciu wykonanym przez Edmunda Witkowskiego, które autorowi opisów Markowi Nyczowi przekazał jego syn Stanisław Witkowski. - Zobaczcie jaki oszałamiający ruch panował wtedy w centrum miasta. Po Rynku można było chodzić z zamkniętymi oczami - pisał Marek Nycz.
Na głównej płycie - jak widać - był przystanek autobusowy, a centralnie stał kiosk. Ten motyw z kioskiem na środku Rynku będzie się jeszcze przewijał na powojennych fotografiach.