Oświęcimscy Spartanie w pierwszym oficjalnym meczu przegrali z Kosynierami Wrocław 6:7, mistrzem krajowej ekstraklasy.
Blisko 100 widzów przyszło obejrzeć pierwszy oficjalny w Oświęcimiu mecz lacrosse, rozegrany na stadionie Soły. Miejscowi Spartanie, świętujący rok od powstania, podjęli aktualnego mistrza Polski, Kosynierów Wrocław. – Jak na pierwszy raz, nie było chyba źle – uważa Michał Bucki, trener zespołu. – Przypomnę tylko, że w pierwszym roku działalności skupiliśmy się na turniejach pokazowych, mających na celu ogrywanie zespołu i popularyzację tej dynamicznie rozwijającej się w naszym kraju nowej gry zespołowej.
Było to doskonałe przetarcie przed jesienną inauguracją rozgrywek ekstraklasy, w której oświęcimianie wystąpią po raz pierwszy. – Przed meczem zastanawialiśmy się, czy aktualni mistrzowie Polski „spiorą” nowicjuszy – analizuje Michał Bucki. – Po dwóch kwartach przegrywaliśmy 1:3. Wtedy w naszym zespole widać było brak zgrania, czy płynności akcji. Jednak z każdą odsłoną było coraz lepiej. Okazało się, że brak doświadczenia można zrekompensować wolą walki i ambicją. Pierwszy mecz pokazał nam, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty i w ekstraklasie wcale nie musimy być dostarczycielami punktów.
Przypomnijmy, że w Polskiej Lidze Lacrosse, poza oświęcimianami i wrocławianami, wystąpią jeszcze drużyny z Krakowa, Poznania, Łodzi i Warszawy.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
