Strażacy z jednostki OSP w Łękach w gminie Kęty dostali nowy samochód ratowniczo-gaśniczy. Pierwszy taki w 130-letniej historii! Zdjęcia

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Nowy pojazd przyjechał do jednostki OSP w Łękach tuż przed świętami. Był jak wymarzony prezent. Nic dziwnego, że powitanie nowego lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego było w łęckiej jednostce bardzo uroczyste.

Prezes OSP w Łękach Zdzisław Urbańczyk odbierając kluczyki do samochodu podkreślił, że po 130 latach jednostka w Łękach może cieszyć się nareszcie zupełnie nowym wozem. Do tej pory do jednostki trafiały pojazdy z drugiej ręki.

Burmistrz Kęt Krzysztof Klęczar podkreślił, że jest inwestycja w bezpieczeństwo, które w gminie jest traktowane priorytetowo.

- Niezmiernie cieszy mnie fakt, że ten wóz wreszcie zasilił jednostkę w Łękach - powiedział burmistrz Kęt.

Pogratulował strażakom z Łęk determinacji w dążeniu do celu, jakim był zakup nowego pojazdu oraz podziękował za udzielone wsparcie staroście powiatu oświęcimskiego Andrzejowi Skrzypińskiemu za współfinansowanie, posłowi Rafałowi Bochenkowi, radnym powiatowym i gminnym za działanie ponad podziałami. - Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że dziś możemy stać tutaj razem i z dumą przekazać kluczyki do nowego wozu – podkreśli Krzysztof Klęczar.

Koszt nowego pojazdu wyniósł 335 tys. zł z czego 175 tys. zł wyłożyła gmina Kęty. Ponadto pieniądze na zakup pochodziły z powiatu oświęcimskiego - 60 tys. zł, rządowego Funduszu Sprawiedliwości, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, a także z dofinansowania uzyskanego przez jednostkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Krakowie oraz fundacji PGNiG S.A.

Nowy wóz zastąpi mocno wysłużony samochód marki Lublin.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS