Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Oświęcimiu już druga podwyżka cen wody w 2024 roku, a dopiero się rozpoczął. W innych miastach korekty są co roku

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Oświęcimskie wodociągi podniosły taryfy na tyle, żeby uzyskać minimalną rentowność
Oświęcimskie wodociągi podniosły taryfy na tyle, żeby uzyskać minimalną rentowność PWiK Oświęcim
2024 rok jeszcze dobrze się nie rozpoczął, a od 1 lutego mieszkańców Oświęcimia czeka już druga podwyżka cen wody. Za kubik trzeba będzie zapłacić 15,41 zł.

Mieszkańcy zastanawiają się, skąd taka galopująca podwyżka. Rok 2023 oświęcimianie zamykali stawką 13,70 zł za kubik wody, a od 1 stycznia 2024 muszą zapłacić z niego 14,05 zł.

- Szkoda, że w takim tempie nie rosną nam emerytury – żali się 60-letnia Janina, która zgłosiła nam temat po otrzymaniu informacji o nowych stawkach od zarządcy nieruchomości.

- Podstawowym problem chaosu w funkcjonowaniu branży wodno - kanalizacyjnej jest złe prawo wodne oraz fatalnie prowadzony proces taryfowania przez Wody Polskie. Doprowadził on do blokowania bieżących, corocznych korekt taryfy w obliczu galopującej inflacji oraz drastycznego wzrostu cen na rynku materiałów, paliw i energii – czytamy w odpowiedzi nadesłanej przez oświęcimskie PWiK.

Dla poparcia swojego stanowiska, spółka powołuje się na konkretne liczby. Jeśli jeszcze w 2019 roku koszty nośników energii (elektrycznej, cieplnej i gazowej) wynosiły 1 303 177,57 zł to już w 2023 był to wydatek rzędu 3 131 832,32 zł. Równoczesne podjęcie działań, zmierzających do ograniczenia zużycia energii, spowodowało wzrost kosztów w latach 2021 - 2023 o blisko 212 procent. W spółce zwracają też uwagę, że płaca minimalna wzrosła z 2800 zł (w 2021 roku) do 4300 zł w 2024 roku.

Woda z Oświęcimiu jest tak czysta, że można ją pić wprost z kranu
Woda z Oświęcimiu jest tak czysta, że można ją pić wprost z kranu PWiK Oświęcim

W spółce miejskiej podkreślają, że cena za wodę i odprowadzania ścieków nie kształtuje się dowolnie. Wnioski taryfowe są zatwierdzane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.

Przedsiębiorstwo, składając wniosek taryfowy, oparło swoją kalkulację jedynie przy założeniu pokrycia niezbędnych kosztów umożliwiających zachowanie minimalnej dodatniej rentowności, do trzech procent.

- Pierwotnym źródłem kryzysu w branży jest wadliwe prawo wodne, które wprowadziło obowiązek trzyletniego okresu taryfowania, a kolejnym praktyka braku akceptacji skrócenia trzyletnich taryf. Prowadzi to wprost do braku możliwości zbilansowania przychodów i kosztów przedsiębiorstw w działalności podstawowej, a w konsekwencji do wstrzymania remontów, inwestycji, ograniczeń wynagrodzeń pracowników, ujemnego wyniku na działalności, utraty płynności i na koniec upadłości przedsiębiorstwa – argumentują w PWiK.

Branża wodno - kanalizacyjna, jak tłumaczą w spółce, jako jedyna została pozbawiona możliwości urealniania cen. Obowiązujące taryfy ustalane zostały przed skokiem inflacji, czyli dramatycznym wzrostem kosztów energii, gazu, usług i materiałów.

W kwietniu 2023 Związek Miast Polskich (ZMP) podjął stanowisko, w którym domaga się odebrania Wodom Polskim uprawnień regulatora cen wody i odbioru ścieków. Wraz z odebraniem uprawnień Wodom Polskim, ZMP domaga się przywróceniem tych kompetencji radom gmin. Jak dodano, w przypadku nieuwzględnienia tego wniosku, samorządy oczekują pilnej nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków poprzez wprowadzenie mechanizmu korekty taryf w sytuacjach nadzwyczajnych, czyli analogicznie jak w ustawie w prawie energetycznym dla cen ciepła.

Jak podkreślają w PWIK, w swoim stanowisku ZMP wskazuje, że jeśli projekt zmian w ustawie, wprowadzających mechanizm korekty taryfy w sytuacjach nadzwyczajnych nie zostanie przyjęty, okres obowiązywania taryf za odprowadzanie ścieków i zaopatrzenia w wodę powinien zostać skrócony z trzech lat do roku.

W innych regionach zachodniej Małopolski drożej niż w Oświęcimiu

  • Mieszkańcy Oświęcimia nie mogą jeszcze narzekać ma ceny wody, bo w innych regionach zachodniej Małopolski muszą zapłacić więcej. Tam jednak, zgodnie z trzyletnim taryfikatorem, co roku zaplanowana w grafiku jest zmiana stawek. W powiecie chrzanowskim (Chrzanów, Libiąż i Trzebinia), już płacą 17,23 zł za kubik, a od 24 lutego cena wzrośnie do 17,63 zł. W Wadowicach płacą 16,48 za kubik, a zmiana taryf zaplanowana jest na 25 lipca 2024. Z kolei w Olkuszu zmieniono taryfy 21 grudnia 2023. Od tej pory trzeba zapłacić 20,96 zł za kubik wody. Następną korektę zaplanowano na 21 grudnia 2024.
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Oświęcimiu już druga podwyżka cen wody w 2024 roku, a dopiero się rozpoczął. W innych miastach korekty są co roku - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto