Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wschowa. Gorąca dyskusja na sesji rady. Katarzyna Owoc - Kochańska straci pracę?

Karolina Bodzińska
Karolina Bodzińska
arch
Dziś tj. 22 marca 2021 roku podczas sesji Rady Miejskiej we Wschowie podjęto uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy pracodawcy z radną. Pracodawcą jest dyrekcja przedszkoli nr 3 i 5 we Wschowie. To właśnie tam zatrudniona jest radna Katarzyna Owoc – Kochańska. 10 radnych wyraziło zgodę, 9 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu, a sama zainteresowana nie była w tym przypadku uprawniona do głosowania.

Uchwała, jaka pojawiła się na sesji jest pokłosiem kontroli gminnych, jakie przeprowadzono w zeszłym roku, w okresie od września do listopada, w trzech wschowskich przedszkolach. Po nich nastąpił dodatkowo audyt zewnętrzny.

Przedszkola 3 i 5

Z dokumentu udostępnionego przez Urząd Miasta i Gminy we Wschowie wynika, że w dwóch przedszkolach: nr 3 i nr 5 stwierdzono nieprawidłowości. Chodziło m.in. o kwestię ewidencjonowania czasu pracy i wysokości wypłaconych wynagrodzeń. Radnej Katarzynie Owoc – Kochańskiej, zatrudnionej w przedszkolach 3 i 5 na stanowisku specjalisty ds. kadr i płac organ kontrolujący zarzucił między innymi, że pobierała wynagrodzenie za czas, którego nie przepracowała. Wśród nieprawidłowości wymieniono także odrabianie godzin pracy przez specjalistę w czasie urlopu wypoczynkowego i zwolnienia lekarskiego.

- W toku kontroli wewnętrznej w dwóch przedszkolach nie przedstawiono pełnej wymaganej zakresem kontroli dokumentacji. Przedłożono ją dopiero w toku audytu zewnętrznego zleconego przez UMIG. Jednakże dokumentacja zawierała nieścisłości pomiędzy wymiarem godzin rzekomo odpracowanych. Audytor zewnętrzny potwierdził, że naliczano wynagrodzenia za okres, w którym pracownik nie świadczył pracy na rzecz przedszkoli, co można uznać za przywłaszczenie mienia przedszkoli. W raporcie pokontrolnym wskazano, że pracownik przedstawił harmonogram odpracowywania nieobecności w czasie zamknięcia przedszkoli oraz w czasie swojego urlopu wypoczynkowego czy zwolnienia lekarskiego. W listopadzie i grudniu ub. roku temu pracownikowi wypłacone zostało pełne wynagrodzenie, pomimo braku potwierdzenia przez dyrekcję przedszkoli odrobienia godzin wyjść – czytamy w dokumencie udostępnionym przez UMiG we Wschowie.

W związku z tym dyrekcja przedszkoli podjęła procedurę wypowiedzenia umowy pracownikowi.

- Od czasu ujawnienia skali nieprawidłowości pracownik utrudniał relacje służbowe wobec czego dalsza współpraca z nim stała się niemożliwa – czytamy w dokumencie UMiG we Wschowie.

Najpierw kwestia ewentualnego rozwiązania stosunku pracy dyrektorek przedszkoli z radną Owoc – Kochańską pojawiał się na komisji, a potem na sesji miejskiej, którą z powodów technicznych przerwano i kontynuowano w dniu dzisiejszym tj. 22 marca 2021 roku.

Stanowisko jednoosobowe

Zarówno na komisji, jak i podczas sesji Katarzyna Owoc – Kochańska podkreślała, że wynagrodzenie pobierała zgodne z prawem, a wyjścia na sesje i komisje były odpracowywane w siedzibie pracodawcy lub na jego zlecenie w systemie pracy zdalnej z domu.

- Mam stanowisko jednoosobowe i nikt mnie nie zastępuje, dlatego pracowałam podczas urlopu bądź zwolnienia lekarskiego i zależało mi wyłącznie na zabezpieczeniu interesów pracodawcy – tłumaczyła kolegom z rady Katarzyna Owoc – Kochańska.

Radna zauważyła też, że związki zawodowe nie wyraziły zgody na rozwiązanie z nią stosunku pracy i podkreśliła, że chęć jej zwolnienia ma ścisły związek z pełnieniem funkcji mandatu radnej.
Podczas poniedziałkowej sesji, która odbyła się 22 marca br. Katarzyna Owoc – Kochańska zapewniała, że nie zdarzyło się jej zdefraudować pieniędzy.

- Ani jedno złotówka czy grosz nie został wydatkowany niewłaściwie. Tak jak pilnuję budżetu gminy, tak samo pilnuję każdego innego budżetu. Przez lata mojej pracy na rzecz samorządu terytorialnego byłam nagradzana – tłumaczyła Owoc – Kochańska

Podzieliła się także odczuciem, że podczas kontroli czuła się niczym zwierzę w nagonce. Przyznała jednocześnie, że odmówiła wykonania niektórych poleceń audytora ponieważ wiązałoby się to z łamaniem prawa.

- Drugi audyt bazował na faktach i ocena audytu jest pozytywna za którą dziękuję – mówiła Owoc – Kochańska.
Podczas dyskusji na uchwałą zabrało głos kilkoro radnych.

To wendetta i będzie wstyd?

- Uważam, że rękoma radnych próbuje się pozbyć pracownika. My, radni nie jesteśmy sędziami. Od tego jest sąd – mówiła Jolanta Pawłowska.

Podkreślała też, że za kilka miesięcy radni, którzy zagłosują za rozwiązaniem umowy o pracę z radną, mogą odczuć wstyd.

- Co najważniejsze audyt nie wykazał nieprawidłowości tylko uwagi które trzeba zrealizować – podkreślała radna Pawłowska.

Z kolei radny Przemysław Gliński zadał pytanie, dlaczego rozliczano tylko okres w którym radna pełniła swoją funkcję.

- Uważam, że powinniśmy odmówić rozwiązania stosunku pracy z panią radną – tłumaczył P. Gliński.

Głos zabrał też Mateusz Kondracki, radca prawny urzędu, który wyjaśnił radnym, że nie mają oceniać czy wypowiedzenie jest zasadne.

- Państwo macie ocenić, czy takie wypowiedzenie ma związek z wykonywaniem mandatu radnego – tłumaczył Kydryński.

Radna Emanuela Juśkiewicz – Stanek nie przebierała w określeniach nazywając to, co spotkało Katarzynę Owoc – Kochańską wendettą i sprawą polityczną, mającą związek z faktem, że radna Owoc – Kochańska publicznie krytykuje Konrada Antkowiaka, burmistrza Wschowy.
Innego zdania był radny Tadeusz Sobczuk.

- Ja jako pracodawca nie widzę współpracy z osobą która utraciłaby według mnie zaufanie (...) Nie wiem, jak pani radna będzie wyobrażała przyszłą pracę, jeśli pani w niej zostanie? - zastanawiał się T. Sobczuk i zadeklarował, że będzie głosował za rozwiązaniem umowy o pracy.

T. Sobczuk powiedział również, że nie można mówić, że radna Owoc – Kochańska jest ofiarą.

Kobiety są silne!

- Nie nie jestem ofiarą. Kobiety są silne! Czyniłam dobro i będę czyniła dobro. Zwracałam uwagę na błędy i będę zwracała uwagę na błędy. Jestem gotowa do powrotu do pracy, do rozmów, do mediacji - ripostowała Owoc – Kochańska.

Na koniec głos zabrała Hanna Knaflewska - Walkowiak, przewodnicząca Rady Miejskiej we Wschowie.

- Ja nie chcę dyskutować o winie czy niewinności. Patrzę z punktu widzenia pracodawcy. Uważam, że pracodawca nie może być ubezwłasnowolniony i musi mieć możliwość zatrudniania bądź zwalniania pracownika. Ja nie oceniam czy pani radna popełniła błąd. To oceni sąd – argumentowała przewodnicząca rady

.
20 głosowało nad uchwałą. Nie głosowała wyłącznie radna Owoc - Kochańska. 10 radnych zagłosowało za rozwiązaniem umowy, 9 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się do głosu.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wschowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto