Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapłacili za rachunki, są na liście dłużników!

Ewelina Żebrak
Janina Grabowska, mimo że zapłaciła za rachunki, dostaje ponowne wezwanie do zapłaty
Janina Grabowska, mimo że zapłaciła za rachunki, dostaje ponowne wezwanie do zapłaty fot. Ewelina Żebrak
Setki mieszkańców Oświęcimia, którzy płacą swoje rachunki za prąd, wodę, gaz czy kablówkę w Punkcie Tanich Opłat w Oświęcimiu przy ul. Nojego 5, czują się oszukani. Choć terminowo regulują opłaty, dostali właśnie z gazowni oraz energetyki wezwania do zapłaty zaległości. "Gazeta Krakowska" sprawdza, gdzie podziały się pieniądze, które wpłacili firmie El-Techbud, prowadzącej punkt opłat.

Janina Grabowska jest jedną z klientek El-Techbudu. W okienku przy ul. Nojego opłaciła rachunek za telewizję kablową Vectra. Kilka dni temu dostała pismo, w którym telewizja nakazuje jej uiścić zaległy rachunek, naliczając już przy tym karne odsetki.

- Poszłam do tego punktu zaraz jak dostałam pismo - mówi pani Janina. - W kolejce strach było stać. Wszyscy krzyczeli i wymachiwali pismami od wierzycieli. Okazało się, że wszystkich oszukali tak jak mnie - dodaje oburzona.

Firma El-Techbud, która należy do Ryszarda Mozołowicza, reklamuje się współpracą partnerską z TV Vectrą. Jednak rzecznik tej telewizji nie ma pojęcia o kłopotach oświęcimian związanych z opłatami.

- Dowiaduję się od pani, że jest taka sytuacja - mówi Krzysztof Stefaniak z Vectry. - To niedopuszczalne, aby tak się działo. Wszyscy poszkodowani klienci, którzy dostali od nas ponowne wezwanie do zapłaty proszeni są o jak najszybsze zgłoszenie się do naszej firmy z potwierdzeniem wpłaty. Apeluję także, aby rachunki regulować w bankach lub na poczcie.

Zobacz także: Oświęcimska policja może teraz gnać 235 km/godzinę

Ryszard Mozołowicz, właściciel firmy El-Techbud, potwierdza, że od marca ma kłopoty z bankiem związane z terminowością przelewów i to właśnie jest przyczyną opóźnień w przekazywaniu pieniędzy.

- Mam kłopoty personalne - przyznaje Mozołowicz. - W punkcie pracuje tylko jedna osoba, która nie wyrabia z wszystkimi operacjami. Daję słowo, że jeszcze w tym tygodniu ureguluję wszelkie płatności. Ludzie, którzy zostawili pieniądze w mojej firmie, mogą spać spokojnie.

Jak się okazuje, jeśli El-Techbud nie ureguluje zobowiązań, oszukani klienci będą musieli zapłacić jeszcze raz za rachunki. - Liczy się to, czy pieniądze wpłynęły na nasz rachunek, a nie sam fakt ich wpłacenia w takiej instytucji jak punkt opłat - mówi Adam Wojdyła z oświęcimskich wodociągów.

Prokurator Jerzy Utrata z Wadowic podkreśla, że jeśli właściciel firmy nie przekaże pieniędzy na konta wskazane przez klientów, dojdzie do przywłaszczenia mienia.
- Grozi za to do pięciu lat wiezienia - wyjaśnia szef wadowickiej prokuratury. Do tego sąd może wprowadzić zakaz prowadzenia tego typu działalności przez co najmniej pięć następnych lat.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto