Budownictwo w Oświęcimiu i powiecie oświęcimskim ma się dobrze. Powstają nowe domy i osiedla mieszkaniowe. Zdjęcia

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Budowlany boom utrzymuje się w Oświęcimiu i powiecie od kilku lat. Wskazują na to m.in. dane Urzędu Statystycznego w Krakowie. Na przykład we wspomnianym 2022 roku w powiecie oświęcimskim oddano blisko 790 mieszkań, co plasowało go w czołówce Małopolski. Od tamtej pory zakończyła się lub rozpoczęła budowa kolejnych bloków mieszkalnych.

W przypadku Oświęcimia dzielnicą, gdzie buduje się najwięcej jest osiedle Stare Stawy, które stopniowo stają się nową sypialnią tego miasta. Tutaj największym inwestorem jest spółka miejska Oświęcimskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Pod koniec stycznia spółka oddała kolejny blok na 36 mieszkań obok oddanego w ub. roku budynku na 59 mieszkań.

Są to dwa pierwsze z dziewięciu domów jakie OTBS chce postawić w rejonie ul. Sadowej w ciągu najbliższych lat. Przewidzianych w nich jest łącznie 320 mieszkań w systemie z tzw. odroczoną własnością. Oznacza, że ich lokatorzy będą mogli po pięciu latach zostać ich właścicielami.

- Tempo realizacji tej inwestycji jest uzależnione od kilku czynników. Przede wszystkim od możliwości finansowania, poziomu cen na rynku i co jest z tym związane oczywiście zapotrzebowania. Na razie jest duże. Na liście chętnych na kolejne mieszkania mamy zapisanych 248 osób - podkreśla Tyberiusz Kornas, prezes Oświęcimskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

To kolejna duża inwestycja OTBS na os. Stare Stawy. Od 2002 roku spółka postawiła tutaj ponad 400 mieszkań, a do tego dodać trzeba jeszcze domy jednorodzinne w zabudowie szeregowej.

Na Starych Stawach domy stawiają także prywatni deweloperzy. W rejonie ul. Willowej powstało 13 "bliźniaków", nowe domy w zabudowie szeregowej stanęły ponadto przy ul. Ceglanej i 11 Listopada.

W ub. roku kolejny deweloper zakończył budowę nowego osiedla o nazwie "Zacisze" między ulicami Szewczyka i Strzelecką w sąsiedztwie os. Błonie. Powstało tutaj 110 apartamentów, które w 80 proc. są już wykupione.

Inna firma deweloperska stawia os. Młynówka w rejonie ulicy Batorego. Na finiszu jest budowa dwóch bloków, a mają powstać kolejne. Gotowe są drogi prowadzące w głąb przyszłego osiedla. Rozbudowuje się osiedle Parkowe przy ul. Sikorskiego. Tutaj także chętnych znajdują kolejne mieszkania.

W większości nowych osiedli budowane lokale to apartamentowce, które znajdują szybko właścicieli. Inwestorów takie zainteresowanie nie dziwi. Jak twierdzą, wielu nabywców traktuje ich zakup jako lokatę kapitału.

Podkreślają także dobrą lokalizację Oświęcimia, jako miejsca do zamieszkania dla ludzi pracujących na Śląsku czy w Krakowie przy rosnących jednocześnie możliwościach komunikacji z tymi ośrodkami. Powstały nowe połączenia kolejowe z Krakowem, budowana jest obwodnica miasta do drogi S1.

- Co istotne ceny nowych mieszkań w Oświęcimiu w porównaniu z Krakowem czy Śląskiem są niższe - zaznacza jeden z deweloperów.

I tak jednak dla wielu oświęcimian kwoty w granicach 8 tys. zł za metr kw. są niebotyczne. Ciągle brakuje mieszkań komunalnych. Kolejka oczekujących na mieszkanie komunalne i socjalne w Oświęcimiu sięga 700 osób.