Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Grosser będzie jeszcze rządził miastem?

Ewelina Sadko
Jacek Grosser z rodziną po ogłoszeniu wyników wyborów na prezydenta Oświęcimia
Jacek Grosser z rodziną po ogłoszeniu wyników wyborów na prezydenta Oświęcimia fot. archiwum GK
Jacek Grosser. Stan zdrowia prezydenta elekta Oświęcimia wciąż nie pozwala na podjęcie mu obowiązków szefa miasta. Do maja przyszłego roku Grosser pozostanie na rencie. Funkcje prezydenta pełni Janusz Chwierut i wszystko wskazuje na to, że sytuacja nie zmieni się do czasu nowych wyborów, choć grupa oświęcimskich radnych wnioskuje o jego odwołanie.

Jacek Grosser: prezydent elekt potrzebuje stałej opieki lekarskiej

Rodzina Jacka Grossera nie ma wątpliwości, że ten już nie wróci na polityczną scenę. - Mąż ma poważne problemy z pamięcią - mówi nam Grażyna Grosser. - To dla nas bardzo ciężki czas - tłumaczy.

Przyjaciele i byli współpracownicy Grossera potwierdzają, że stan jego zdrowia nie jest dobry. - Pamięta szkołę, dawne wydarzenia, ale kłopoty sprawia mu wrócenie pamięcią kilka dni czy nawet godzin wstecz - tłumaczy Agata Rakoczy-Kot, rzecznik stowarzyszenia Oświęcimianie Oświęcimianom, którego współzałożycielem był Grosser. -

Początkowo rehabilitacja przynosiła efekty, ale teraz stanęła w martwym punkcie i nic nie wskazuje, że będzie lepiej - mówi Rakoczy-Kot.

Jacek Grosser nie może podpisać rezygnacji z funkcji prezydenta, ponieważ jest nieświadomy swoich decyzji. Z tego samego powodu nie może podjąć obowiązków zarządzania miastem. Taka sytuacja podzieliła radnych. Część z nich chce odwołania pełniącego obowiązki prezydenta Janusza Chwieruta i ogłoszenia nowych wyborów.

- Grosser ma orzeczenie o niepełnosprawności do maja przyszłego roku. Wszystko wskazuje na to, że potem dostanie kolejne - tłumaczy Piotr Kućka, radny miejski. - Tym sposobem do końca kadencji miastem będzie rządził nie prezydent wybrany przez mieszkańców, a urzędnik premiera - dodaje.

Jacek Grosser doznał ciężkiego zawału serca kilka dni po wygraniu drugiej tury wyborów na prezydenta Oświęcimia, 9 grudnia 2010 r. Pokonał Janusza Chwieruta. Dzień później miał formalnie objąć fotel prezydenta i złożyć ślubowanie. Po trzech miesiącach, gdy urząd nie został objęty, premier Donald Tusk na tę funkcję wyznaczył Janusza Chwieruta, posła PO, który w II turze wyborów przegrał z Grosserem 81 głosami (dostał ich 5559 ).

Grosser obecnie utrzymuje się z renty, miasto nie płaci mu żadnych świadczeń. Rzadko wychodzi, zawsze w towarzystwie najbliższych. Jest spokojny, ale wyraźnie zagubiony. Sąsiedzi z bloku, w którym mieszka, mają nadzieję, że wróci do pełni sił. - Potrzebny jest mu spokój i modlitwy - mówi sąsiadka. - To naprawdę dobry człowiek - dodaje.

Oświęcimscy radni: Piotr Kućka, Stanisław Biernat, Jacek Potaczek, Waldemar Łoziński, Michał Chrzan, Maciej Starzyński i Henryk Grzybek - napisali list do premiera Donalda Tuska. Domagają się w nim odwołania pełniącego funkcję prezydenta miasta Janusza Chwieruta. Oto cytaty z listu radnych:

"Pan Janusz Chwierut, ówczesny poseł i przegrany kandydat na Prezydenta Miasta Oświęcim, przekonywał nas radnych, że ta sytuacja wymaga zmiany (red. po tym jak objął fotel prezydenta Oświęcimia). W tym miejscu pozwolimy sobie na cytat w/w posła: »przecież nie może być tak, że funkcję Prezydenta Miasta pełni osoba, która przegrała wybory, czyli osoba bez mandatu społecznego, której mieszkańcy nie chcieli widzieć na fotelu Prezydenta«". "Jak długo będzie Pan patrzył bezczynnie na taką sytuację?"

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto