Obywatelski pościg w Kętach za pijanym kierowcą. 20-latek dachował na poboczu drogi, a potem usiłował zbiec z miejsca zdarzenia

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Do zdarzenia doszło w nocy tuż po godzinie 3 na ulicy Wojska Polskiego w Kętach.

- W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że 20-latek jadąc samochodem marki Daewoo z nadmierną prędkością, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni i dachował. Następnie o własnych siłach wydostał się z pojazdu i zaczął uciekać

- informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Uciekającego mężczyznę zauważyli jadący samochodem dwaj mieszkańcy powiatu bielskiego. Mężczyźni zawrócili i pojechali za uciekinierem. Następnie jeden z mężczyzn wysiadł z pojazdu i po krótkim pieszym pościgu ujął nietrzeźwego.

Zatrzymany trafił do oświęcimskiej komendy Policji. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,8 promila alkoholu. Do badań została mu pobrana krew zarówno na zawartość alkoholu jak i środków odurzających.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara grzywny.

- Mężczyźnie grozi również kara pozbawienia wolności do jednego roku za znieważenie policjantów. Tego przestępstwa dopuścił się kilkukrotnie wobec interweniujących mundurowych

- dodaje policjantka.

Policja dziękuje także za szybką reakcję na niespodziewane zdarzenie mieszkańcom miejscowości Kozy w powiecie bielskim.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA