Zatrucie czadem w Grojcu. Pięć osób w szpitalu. Interweniowała straż z Oświęcimia.

Dzisiaj krótki po północy w Grojcu pięć osób, w tym troje dzieci zostały podtrute przez czad, który wydobywał się z pieca centralnego ogrzewania. - Cztery minuty po północy otrzymaliśmy zgłoszenie o wyczuwalnym dymie w budynku w Grojcu na ulicy Zerwisko. Zgłoszenie wpłynęło ze Skoncentrowanej Dyspozytorni Medycznej z Krakowa. Do zdarzenia zadysponowano 2 samochody PSP - 12 ratowników - informuje st. kpt. Zbigniew Jekiełek, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Oświęcimiu.
Na miejscu obecny był już Zespół Ratownictwa Medycznego, który udzielał pomocy osobom z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Pomieszczenia budynku zostały już wywietrzone, pomimo tego wykonane pomiary wskazały obecność tlenku węgla. Zespoły Ratownictwa Medycznego zabrały do szpitala 5 osób, w tym 3 dzieci. Strażacy wygasili piec centralnego ogrzewania, skontrolowali przewody spalinowe z którym najprawdopodobniej wydobywał się śmiertelny czad. PO wygaszeniu pieca nie stwierdzono obecności CO w budynku.
- Od początku września tego roku strażacy prowadzili 12 interwencji związanych tylko z pomiarami ze względu na podejrzenie obecności tlenku węgla. W zdarzeniach tych poszkodowanych zostało już 9 osób, a w 3 przypadkach wykonane pomiary wykazały obecność czadu w pomieszczeniach - wylicza kapitan Jekiełek.
W minionym sezonie 2013/2014 strażacy powiatu oświęcimskiego uczestniczyli w ponad 45 akcjach związanych tylko z pomiarami na obecność tlenku węgla. - Aż 8 interwencji związanych było z podejrzeniem zgonu osób w wyniku działania tlenku węgla. Pomiary stężenia CO wykazały obecność tlenku węgla w trzech przypadkach, tam ta substancja mogła być przyczyną śmierci. Ponad 20 osób wymagało pomocy Zespołów Ratownictwa Medycznego - dodaje rzecznik oświęcimskiej straży.