Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Pochodził z Brzeszcz, mieszkał w Andrychowie
Bartosz Słatyński jest znanym muzykiem i wokalistą z Brzeszcz. Inną wielką pasją jest historia, która doprowadziła go do historii Józefa Witka.
- Z jego postacią zetknąłem się kilka lat temu wśród pasjonatów lotnictwa w Andrychowie
- mówi Bartosz Słatyński.
Wydała mu się tak bardzo ciekawa, że zaczął szukać szczegółowych informacji o przedwojennym lotniku, urodzonym w Brzeszczach 21 kwietnia 1915 roku.
- Był synem Józefa i Marianny z Mazurków. Rodzina zamieszkiwała ówczesne zabudowania dworskie przy obecnej ul. Kościelnej, w miejscu dzisiejszego Urzędu Gminy - podkreśla pasjonat historii z Brzeszcz.
Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę w 1918 r. Witkowie przeprowadzili się do Andrychowa. Józef jako młody człowiek dostał powołanie do służby wojskowej. Trafił do 5. Pułku Lotniczego w Lidzie w pobliżu Grodna (obecnie Białoruś). Następnie z wybuchem wojny rozpoczął służbę w 1. Pułku Lotniczym w Warszawie jako specjalista rusznikarz.
- Po ewakuacji personelu bazy na wschód znalazł się w rosyjskiej niewoli. Udało mu się wyjść na wolność na mocy układu Sikorski – Majski i to był początek kolejnego etapu jego wojennych losów
- podkreśla Bartosz Słatyński.
W październiku 1941 r. Józef Witek przybył z Archangielska do Wielkiej Brytanii. Tutaj odbył przeszkolenie na strzelca – radiooperatora. W 1944 roku zgłosił się na ochotnika do 1586. Eskadry Specjalnego Przeznaczenia, która dokonywała lotów nad Warszawę z dostawami dla walczących powstańców. Koniecznie chciał walczyć z niemieckim okupantem nad Polską.
14 sierpnia 1944 roku siedmioosobowa polska załoga Liberatora pod dowództwem kpt. Zbigniewa Szostaka i z Józefem Witkiem wystartowała z lotniska w Brindisi we Włoszech. Po dokonaniu zrzutu w okolicach pl. Krasińskich w Warszawie bombowiec został zaatakowany przez niemieckie myśliwce nad Puszczą Niepołomicką.
- Dowódca rozkazał opuszczenie palącego się samolotu. Załoga wyskoczyła na spadochronach, ale z powodu zbyt niskiej wysokości lotu większość spadochronów nie otworzyła się. Lotnicy zginęli na miejscu roztrzaskując się o ziemię - mówi Bartosz Słatyński.
Pośmiertny awans i Order Virtuti Militari
Józef Witek pośmiertnie został awansowany na sierżanta i odznaczony Orderem Virtuti Militari. Wcześniej trzykrotnie otrzymał Krzyż Walecznych. Został pochowany na cmentarzu w Pogwizdowie koło Bochni. Po wojnie szczątki wszystkich członków załogi Liberatora VI zostały przeniesione na cmentarz wojskowy w Krakowie.
Na ślady Józefa Witka i jego kolegów oraz ich maszyny można natrafić także w Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie stanęła makieta samolotu o numerze ewidencyjnym KG89, na którym latała załoga Józefa Witka, będąc największym i jednym z najciekawszych eksponatów placówki. Polska załoga z Józefem Witkiem latem 1944 roku wykonała co najmniej 20 lotów specjalnych ze zrzutami zaopatrzenia do okupowanych krajów Europy z czego 13 do Polski, w tym cztery do powstańczej Warszawy, pięć do Włoch, po jednym do Grecji i Jugosławii.
- Pod kadłubem makiety umieszczono ekspozycję, na której prezentowane są życiorysy lotników załogi kpt. Szostaka, w tym Józefa Witka
- dodaje Bartosz Słatyński.
Tablica pamiątkowa Józefa Witka w Brzeszczach?
Pasjonat historii z Brzeszcz ma nadzieję, że postać Józefa Witka zostanie upamiętniona na specjalnej tablicy, jak to już jest w Andrychowie.
Niedawno z okazji rocznicy urodzin Józefa Witka burmistrz Brzeszcz Radosław Szot w imieniu wszystkich mieszkańców gminy oddał hołd lotnikowi i zapalił znicz przy jego mogile na Brytyjskim Cmentarzu Wojennym w Krakowie.
- Kopalnia Siersza w Trzebini na archiwalnych zdjęciach
- "Stawy" w Chełmku cieszyły się przed laty dużą popularnością. Tak ma być ponownie
- Stacja Oświęcim zostanie przebudowana. Prace mają ruszyć w ciągu kilku miesięcy
- Nowe mieszkania w "krakowskich" cenach. Chętnych jednak nie brakuje
- Jurajska przygoda, czyli olkuscy leśnicy - i nie tylko - zachęcają do nocki w lesie
- Pedagog i księgową „wciągnęło” fotografowanie. Zobaczcie jej prace
FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?