Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Zasłużeni krwiodawcy będą jeździć autobusami za darmo [WYWIAD]

Redakcja
Dawid Szczepański na stacji kolejowej w Brzeszczach
Dawid Szczepański na stacji kolejowej w Brzeszczach archiwum gk
Dawid Szczepański, to społecznik, prezes Zarządu Stowarzyszenia na Rzecz Gminy Brzeszcze "BRZOST". W ostatnim czasie wywalczył, by pociągi pasażerskie stawały w Brzeszczach. Teraz, za jego inicjatywą krwiodawcy otrzymają ulgi.

Skąd pomysł na ulgi dla krwiodawców w oświęcimskiej komunikacji miejskiej?
Pomysł zrodził się po rozmowie ze znajomymi – krwiodawcami z Krakowa, którzy z takich ulg korzystają, a które już od wielu lat tam funkcjonują. Podobne ulgi wprowadziły samorządy w Nowym Sączu, Tarnowie, Nowym Targu, czy w Zakopanem. Czemu więc miałyby również nie obowiązywać w Oświęcimiu? Zastanawiałem się, w jaki sposób można było rozpocząć taką procedurę. Gmina Miasto Oświęcim, jako organizator przewozów środkami komunikacji publicznej w porozumieniu z ościennymi gminami: Brzeszcze, Chełmek, Libiąż, gminą wiejską Oświęcim i od niedawna również gminą Miedźna ustala ceny biletów i obowiązujące zniżki, więc wiedziałem, że to tam trzeba „zapukać” i wyjść z taką inicjatywą. Jako, iż obywatelom nie przysługuje inicjatywa uchwałodawcza, postanowiłem wykorzystać jedyne dostępne narzędzie – petycję, w której zawnioskowałem do Rady Miasta o podjęcie stosownej uchwały. Udało się.

Dlaczego takim ludziom należy się ulga?
Każdego dnia słyszymy apele, że ktoś ucierpiał w wypadku samochodowym, że jakieś dziecko chore na białaczkę, albo że czyjś bliski przechodzi poważną operację. W każdym z tych przypadków zazwyczaj pilnie potrzebna jest krew. A krew to chyba jedyne lekarstwo, którego żadna firma nigdy nie wyprodukuje. Honorowi krwiodawcy to anioły w ludzkiej skórze, którzy każdego dnia bezinteresownie i bez żadnego rozgłosu ratują ludzkie życia. I to dosłownie, bo gdyby nie oni, to wielu z tych żyć nie udałoby się uratować. Przyznanie prawa do ulg i zwolnień dla nich w komunikacji publicznej to docenienie ich bohaterskości, którą dzielą się z innymi. Zresztą wiele firm i sklepów wprowadza dla krwiodawców zniżki na zakupy, pensjonaty udzielają rabatów za noclegi, a w wielu miastach obowiązują zniżki w komunikacji publicznej. To świadczy o tym jak ważna i zasłużona jest to grupa osób.

Honorowi krwiodawcy pojadą więc za darmo?
Zaproponowałem, by zasłużeni honorowi krwiodawcy, którzy oddali w sumie: mężczyźni 18 litrów krwi, kobiety 15 litrów krwi jeździli za darmo komunikacją publiczną w Oświęcimiu i w ościennych gminach, a tym, którzy oddali co najmniej 6 litrów krwi – mężczyźni i 5 litrów – kobiety, przysługiwało prawo do zakupu biletów ulgowych. Prezydent Oświęcimia skonsultował petycję z wójtami i burmistrzami gmin, będących stronami porozumienia w sprawie lokalnego transportu zbiorowego i jak się okazało, wszyscy jednogłośnie poparli ten projekt. Również w Radzie Miasta nie było żadnego głosu sprzeciwu. Ta petycja, to doskonały przykład, jak ponad podziałami można, a przede wszystkim da się zrobić coś dobrego, z pożytkiem dla mieszkańców.

Ludzie chętnie oddają krew?
Bardzo chętnie. Motywacje są różne – czy to dzień wolny w pracy, w szkole, czy to czekolady, które otrzymuje się po oddaniu, czy to odpowiedź na apele o oddanie krwi. Nie liczy się powód, liczy się cel. A ten każdy krwiodawca ma jeden – nieść bezinteresowną pomoc innym. Podczas akcji honorowego krwiodawstwa, organizowanej przez klub HDK w Brzeszczach krew oddaje średnio 50 osób, co daje jednorazowo prawie 25 litrów oddanej krwi. To bardzo dużo, a nie zapominajmy o tym, że Brzeszcze są tylko niewielką częścią Polski, w której codziennie przelewa się kilkanaście tysięcy litrów krwi. Polski Czerwony Krzyż w Krakowie oszacował, że wokół nas mamy 675 zasłużonych krwiodawców III stopnia, a więc takich, którzy oddali 5/6 litrów krwi, 420 osób z nadaną odznaką II stopnia (10/12 litrów) i 520 osób, które oddały ponad 15/18 litrów krwi. Uśredniając to wszystko, krwiodawcy, którym przysługiwać będzie ulga, oddali łącznie bagatela prawie 17 tysięcy litrów krwi. A nie zapominajmy też o tych, którzy dopiero zaczynają oddawać krew, ale jeszcze odznaczenia nie dostali.

Myślisz, że ludzie będą korzystać z tych ulg?
Jestem tego pewien, zresztą ciągle dostaje pytania w tej sprawie. Darmowe, czy ulgowe przejazdy autobusami, to zdecydowane odciążenie dla domowego budżetu, idące miesięcznie nawet w kilkaset złotych. Poza tym takie ulgi i zwolnienia idealnie wpisują się w politykę transportową i środowiskową powiatu oświęcimskiego – skutecznie zachęcamy do odstawienia własnego samochodu i przesiadania się do komunikacji publicznej. To pozwala ograniczyć zanieczyszczenie powietrza, które w ostatnim czasie w całym powiecie jest zdecydowanie za wysokie.

Kiedy ulgi wejdą w życie?
Po podjęciu przez Radę Miasta w Oświęcimiu uchwały w dniu 28 lutego, Przewodniczący Rady przesłał treść uchwały do opublikowania w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego. Ulgi wejdą w życie dwa tygodnie po publikacji, na którą wciąż czekamy.

Niektórzy z pewnością kojarzą Cię z działań w zakresie przywrócenia pociągów pasażerskich w Brzeszczach. Teraz, wywalczyłeś ulgi dla krwiodawców. Dlaczego działasz społecznie?
Nie lubię siedzieć bezczynnie przed komputerem i narzekać na otaczającą mnie rzeczywistość. Uwielbiam robić dużo dobrego dla ludzi, a ich uśmiech na twarzach jest dla mnie największą motywacją. Poza tym uwielbiam udowadniać, że nie ma rzeczy niemożliwych! Po likwidacji połączeń kolejowych w Brzeszczach mało ludzi wierzyło, że uda się jeszcze coś w tej kwestii zrobić. Samorządy dwoiły się i troiły, jednak bezskutecznie. Mnie się jakoś udało, choć nie było łatwo. Wszyscy wkoło mówili, żebym odpuścił, bo nic nie wskóram, a okazało się inaczej. Aktualnie studenckimi pociągami na odcinku Czechowice-Dziedzice – Oświęcim jeździ średnio 70 osób każdego tygodnia. Likwidując połączenia w 2015 roku uzasadniano to nierentownością. A wystarczyło tylko stworzyć taki rozkład, który odpowiada pasażerom. Pamiętam jak Marszałek Krupa tłumaczył kiedyś, że przez niską prędkość na tym odcinku ludzie nie będą jeździć tymi liniami. Prędkość nie wzrosła, a ludzi przybyło. To dlatego pokładam nadzieję w młodym pokoleniu, które nie boi się wyzwań i ma wiele ciekawych pomysłów, a które przez starsze pokolenia uznawane są za absurdalne i nierealne do wykonania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto