Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UKH Unia Oświęcim – Niedźwiadki Sanok 3:6. Oświęcimianie wykorzystali margines błędu, ale są w grze o półfinał

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Hokejowe mistrzostwa Polski młodzików w Oświęcimiu: mecz UKH Unia Oświęcim - Niedźwiadki Sanok 3:6
Hokejowe mistrzostwa Polski młodzików w Oświęcimiu: mecz UKH Unia Oświęcim - Niedźwiadki Sanok 3:6 Fot. Jerzy Zaborski
UKH Unia Oświęcim w drugim meczu fazy grupowej przegrała z Niedźwiadkami Sanok, wykorzystując margines błędu w walce o półfinał. O awansie do strefy medalowej zdecyduje ostatni mecz przeciwko MKS Cracovia.

Zobaczcie filmowy zapis meczu i wypowiedzi trenerów obu drużyn:

Autor: Jerzy Zaborski

W drugim meczu fazy grupowej oświęcimianie potykali się z jednym z kandydatów do medalu. Nic dziwnego, że od początku zarysowała się przewaga sanoczan. Nie zdeprymowała ich nawet szybka utrata gola, a przy jego zdobyciu nie lada sprytem wykazał się Adrian Ziober; dopadł odbitego od bandy krążka i szybko włożył go do siatki od tzw. zakrystii, zanim Franciszek Źrebiec zorientował się o co w tym wszystkim chodzi.

Szybka gra Niedźwiadków przekładała się na ich sytuacje bramkowe. Jak zmarnował ją Maciej Czopor, to wkrótce potem, w zamieszaniu przed oświęcimską bramką, skuteczną dobitką popisał się Krzysztof Stabryła.

Chwilę później, po uderzeniu Macieja Czopra, krążek wytoczył się spod parkanów Maksymiliana Kury i wturlał się poza linię bramkową.

Wymiana ciosów

Po pierwszej przerwie można było oglądać wymianę ciosów. Pięknym strzałem w „okienko” popisał się Ilija Baida, doprowadzając do remisu.

W tym okresie gry oba zespoły zaliczyły po słupku, choć traktowane to jest jako strzał niecelny. W ekipie sanoczan Michał Starościak, a wśród miejscowych Adrian Płonka. Oświęcimianin zdążył poprawić swój strzał, będąc na pełnej szybkości, ale – skoro zrobił to nogą – sędziowie nie uznali gola. Został zdobyty niezgodnie z przepisami.

Chwilę po tej sytuacji Maciej Czopor między parkanami bramkarza posłał krążek do oświęcimskiej siatki. Goście jednak tylko 102 sekundy cieszyli się prowadzeniem. Oświęcimianie, niczym załoga filmowego czołgu, przetoczyli się przez sanocką defensywę. Akcję rozprowadził Daniła Baida. Można zaryzykować stwierdzenie, że wówczas padła komenda „ładuj”! Za chwilę był już „wystrzał”, ale - zanim on nastąpił - Adrian Płonka przeciągnął bramkarza, wykazując się przy tym chłodną głową, a krążek, ku rozpaczy starających się ratować sytuację sanoczan, przekroczył linię bramkową.

W 46 min Jan Bratek trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Gdyby wtedy oświęcimianie objęli prowadzenie, być może grałoby im się łatwiej.

- W tym turnieju, w meczu przeciwko Cracovii, dwa razy odrabialiśmy straty, by w końcówce przechylić szalę na swoją stronę. Myślę, że tym razem byłoby podobnie – analizował Michał Radwański, trener sanoczan.

Chwilę później oświęcimianie stracili w zamieszaniu czwartą bramkę, a jak ruszyli do przodu, zostali skontrowani. Piąty gol przesądził o wyniku.

- Jak w pierwszym meczu, przeciwko Tychom, to nam udało się złamać rywali, tak teraz złamano nas – zwrócił uwagę Wojciech Stachura, trener oświęcimian. - Wciąż jesteśmy w grze o półfinał. W turnieju każdy mecz jest inny. O wszystko zagramy w ostatnim meczu grupowym przeciwko Cracovii.

UKH Unia Oświęcim – Niedźwiadki Sanok 3:6 (1:2, 2:1, 0:3)

Bramki: 1:0 A. Ziober – A. Płonka – Bratek 6, 1:1 Stabryła – Karnas – Czopor 14, 1:2 Czopor - Karnas 17, 2:2 I. Baida – D. Baida 27, 2:3 Czopor – Karnas 35, 3:3 A. Płonka – D. Baida 36, 3:4 Starościak – Burczyk 49, 3:5 Czopor – Karnas 51, 3:6 Stabryła – Karnas – Rocki 60.

UKH Unia: Kura – Szeferowski, Ludwinek; Tondryk, D. Baida, I. Baida – Kukla, Ćwiek; Bratek, Ziober, Płonka – Langner, Staniecko; Wróbel, A. Kot, Witek – A. Zaborska, K. Zaborska; Gałuszka, Żyła, P. Zabawski.

Niedźwiadki: Źrebiec – Rocki, Starościak; Łańko, Górniak, Burczyk – Niemczyk, Kozioł; Sawicki, Karnas, Stabryła – Tymcio, Klimczak; Słomiana, Prokopiak, Czopor – Kozera, Strzyżowski; Miszczyszyn, Śnieżek, Puszkarski.

Sędziował: Grzegorz Cudek (Oświęcim). Kary: 8 – 2 minut.

Inne wyniki mistrzostw Polski:

Grupa A:

Katowice Naprzód Janów – JKH GKS Jastrzębie
8:5 (2:1, 3:0, 3:4)

Sokoły – Toruń – AH Legia Warszawa 7:0 (2:0, 1:0, 4:0)

JKH GKS Jastrzębie – AH Legia Warszawa 4:1 (1:0, 1:1, 2:0)

Sokoły Toruń – KS Naprzód Janów 7:3 (2:2, 3:0, 2:1)

Grupa B:

MKS Cracovia – Niedźwiadki Sanok 2:3 (0:0, 1:1, 1:2)

UKH Unia Oświęcim – MOSM Tychy 6:3 (2:0, 1:2, 3:1)

MOSM Tychy – MKS Cracovia 5:3 (2:0, 2:2, 1:1)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto